Wiele znanych marek, firm i platform społecznościowych wyraziło swój sprzeciw wobec rasizmu i przemocy w związku z ostatnimi wydarzeniami w Stanach Zjednoczonych. W ramach protestu w sieci pojawią się posty opatrzone hashtagiem #BlackLivesMatter. Ma to związek ze śmiercią Afroamerykanina George’a Floyda.
Sytuacja w USA zaogniona jest od kilku dni. Wszystko zaczęło się od zgłoszenia jednego ze sprzedawców w Minneapolis, że klient – 46-letni George Floyd – zapłacił mu fałszywymi pieniędzmi – podaje bbc.com. Na miejscu zdarzenia pojawił się patrol policyjny, który zakuł mężczyznę w kajdanki i wsadził do radiowozu. Jak czytamy, parę minut później jeden z policjantów (o białym kolorze skóry), Derek Chauvin, wyciągną Floyda z samochodu, przewrócił na ziemię, ukląkł lewym kolanem na jego szyi i docisnął go do ziemi. Z dostępnych informacji wynika, że Floyd prosił o pomoc i powtarzał, że nie może oddychać, na co funkcjonariusz nie reagował. Czytamy, że Afroamerykanin leżał w tej pozycji przez prawie dziewięć minut. Świadkowie nagrywający zdarzenie wezwali policjantów do sprawdzenia pulsu mężczyzny, który przestał okazywać znaki życia – jeden z funkcjonariuszy pulsu nie wyczuł. Przed godziną 22 tamtejszego czasu poinformowano, że George Floyd nie żyje.
Po zdarzeniu w Stanach Zjednoczonych ludzie zaczęli wychodzić na ulice i protestować przeciwko rasizmowi i przemocy. Sytuacja doprowadziła do licznych zamieszek, a wielu młodych Afroamerykanów zamieszkujących Minneapolis przyznaje, że boi się o swoje bezpieczeństwo.
W sprawę zaangażował się ruch aktywistów Black Lives Matter, który na swojej stronie internetowej wzywa do „położenia kresu rasizmowi systemowemu, który pozwala, aby kultura korupcji pozostała bez kontroli i odbierano życie Afroamerykanom”. W mediach społecznościowych popularny stał się hashtag #BlackLivesMatter oraz hasło Black Lives Matter, popierające działania aktywistów. Skorzystało z nich również wiele firm i marek, które wyraziły swoje stanowisko wobec ostatnich wydarzeń i m.in. zmieniły kolory swoich logo na czarne.
Posty sprzeciwiające się rasizmowi i przemocy oraz wspierające społeczność Afroamerykanów opublikowało wiele firm związanych z przemysłem filmowym – m.in. serwisy streamingowe, wytwórnie filmowe czy Akademia Filmowa (organizator rozdania Oscarów). „Mamy platformę i naszym obowiązkiem wobec czarnoskórych członków, pracowników i twórców jest zabranie głosu” – pisze Netflix. „Wspieramy życie czarnoskórych. Dzisiaj i każdego dnia. Widzimy was. Słyszymy was. Jesteśmy z wami” – przekazuje Hulu. Stacja HBO zdecydowała się nawet zmienić nazwę swojego profilu na Twitterze na hashtag #BlackLivesMatter. Stanowisko w sprawie zajęły także wytwórnie ViacomCBS, Warner Bros. czy Disney.
Źródło: twitter.com/TheAcademy
Źródło: twitter.com/netflix
Źródło: twitter.com/hulu
Źródło: twitter.com/HBO
Źródło: twitter.com/ViacomCBS
Źródło: twitter.com/warnerbros
Źródło: twitter.com/Disney
Swoje zdanie i wsparcie dla Afroamerykanów wyrazili także m.in. Amazon, telewizja E! Entertainment czy Reebok. Marka Ben&Jerry’s zamieściła specjalny wpis na swojej stronie internetowej, w którym nawołuje do zjednoczenia się przeciwko przemocy i rasizmowi.
Źródło: twitter.com/amazon
Źródło: twitter.com/Reebok
Źródło: instagram.com/eentertainment
Źródło: twitter.com/benandjerrys
Nike zdecydowało się na stworzenie specjalnego filmu, w którym hasło marki „Just do it” zmieniono na „For once, Don’t Do It”. W wideo Nike namawia to zjedoczenia się przeciwko rasizmowi, nieudawania, że ten problem nie istnieje i nieakceptowania go.
Wpisy dotyczące śmierci George’a Floyda i bezpieczeństwa Afroamerykanów zamieściło także wiele portali społecznościowych. „Czarnoskórzy cierpią przez rasizm w Ameryce od zbyt długiego czasu. Nie możemy cieszyć się z kreatywności czarnoskórych twórców na naszej platformie i siedzieć cicho, kiedy cierpią” – pisze Twitch. „Jesteśmy solidarni przeciwko rasizmowi i przemocy. Kiedy cierpią członkowie naszej społeczności, cierpimy my wszyscy. Przekazujemy milion dolarów na rzecz społecznej niesprawiedliwości” – deklaruje YouTube. Wpisy zamieściły także LinkedIn i TikTok.
Źródło: twitter.com/Twitch
Źródło: twitter.com/YouTube
Źródło: linkedin.com/linkedin
Źródło: twitter.com/tiktok_us
Twitter zdecydował się także na przekazanie konta Twitter Together do zamieszczania treści związanych ze wsparciem dla Afroamerykanów. Jak tłumaczy serwis społecznościowy, ostatnie wydarzenia w USA pomogły zwrócić uwagę na długofalowy problem rasizmu i niesprawiedliwości, z którą muszą zmagać się osoby z ciemną skórą.
Źródło: twitter.com/TwitterTogether
Instagram postanowił stworzyć specjalny hashtag #ShareBlackStories, który ma namówić innych do dzielenia się swoimi przeżyciami związanymi z rasizmem. Portal społecznościowy poinformował także, że Facebook przekazuje 10 mln dol. Na wsparcie działań, których celem jest pozbycie się społecznej niesprawiedliwości.
Źródło: instagram.com/instagram
(ak)