O strategicznym znaczeniu CSR-u można przeczytać w relacji magazynu Media i Marketing z londyńskiej konferencji zorganizowanej z okazji 10-lecia istnienia firmy GoodBrand&Company. Goście spotkania rozmawiali m.in. o zmieniającej się roli działań odpowiedzialnych społecznie w strategiach rozwoju korporacji.
„Obawiam się, że nie jest to tylko kwestia wyboru” – mówił o decyzji podjęcia aktywności z zakresu CSR Jim Williams, były wiceprezes Young&Rubicam w regionie EMEA. „To stało się czystą koniecznością. Spróbuj tylko nie robić nic społecznie użytecznego, a ludzie się od twoich produktów odwrócą. Im w społeczeństwie wyższy poziom samoświadomości, tym większe wymagania, by firma nie tylko sprzedawała swoje produkty czy usługi, ale robiła coś więcej” – dodał ekspert.
Kim Tan, założyciel i szef funduszu inwestycyjnego SpringHill Management, zauważył, że „Będąc częścią programów CSR, zyskujemy nie tylko konkurencyjną pozycję marketingową, ale też wsparcie polityczne, co przy realizacji celów strategicznych firm jest niekiedy ich koniecznym warunkiem”. W trakcie spotkania rozmawiano też o tym, jak wprowadzać w korporacjach CSR w sposób bezpieczny dla ich sytuacji biznesowej i podkreślano, że aktywność ta musi być częścią integralną całej strategii firm. (psp)