WhatsApp został zaatakowany przez hakerów, którzy wykorzystali lukę w zabezpieczeniach serwisu – podaje theguardian.com. Jak czytamy, błąd zabezpieczeń umożliwił cyberprzestępcom instalowanie oprogramowania szpiegującego na telefonach użytkowników. Funkcja dzwonienia w aplikacji została wykorzystana do przejmowania kontroli nad systemami operacyjnymi.
WhatsApp poinformował, że luka w zabezpieczeniach została odkryta w maju 2019 roku, lecz problem został przez niego szybko rozwiązany – czytamy. Bezpieczna aktualizacja aplikacji pojawiła się 13 maja 2019 roku. Serwis oświadczył również, że powiadomił amerykańskie organy ścigania i opublikował dokument adresowany do pozostałych ekspertów do spraw bezpieczeństwa, w którym ostrzega ich przed „typowymi słabymi punktami i zagrożeniami” – podaje źródło. Dodatkowo WhatsApp chce współpracować z organizacjami zajmującymi się prawami człowieka, aby powiadomić społeczeństwo o zagrożeniu.
Źródło, powołując się na Financial Times, poinformowało, że wykorzystane oprogramowanie szpiegowskie zostało stworzone przez izraelską agencję wywiadowczą NSO Group. Theguardian.com przytacza komentarz NSO Group dla Financial Timesa, w którym agencja zaprzecza, że wykorzystała swoje technologie do ataków hakerskich na osoby lub organizacje. Jak czytamy, NSO twierdzi, że udostępnia programy szpiegowskie wyłącznie agencjom wywiadowczym i organom ścigania. (ak)