16 grudnia większość polskich redakcji informacyjnych protestuje pod hasłem „Dzień bez polityków”. Powodem są planowane ograniczenia dotyczące pracy dziennikarzy w parlamencie – czytamy w serwisie press.pl.
Zmiany są inspirowane rozwiązaniami w instytucjach parlamentarnych innych krajów oraz Parlamentu Europejskiego. Kancelaria Sejmu tłumaczy, że obecnie obowiązujące zasady wprowadzają chaos.
Jak precyzuje źródło, jeżeli zmiany wejdą w życie, akredytowani dziennikarze będą mieli wstęp na galerię sejmową w czasie posiedzeń, ale bez możliwości rejestrowania dźwięku i obrazu. Na parterze Sejmu ma powstać studio telewizyjne do nagrywania rozmów z politykami na siedząco. Dziennikarze TVP Info, Polsat News, TVN 24, TV Republika i Superstacji pozostaną na pierwszym piętrze w budynku głównym, w pobliżu tzw. stolika dziennikarskiego – wyłącznie w tym miejscu będzie można nagrywać relacje z gmachu. Pozostali reporterze mają pracować w budynku F, w powstającym centrum medialnym.
Portal Onet.pl informuje nieoficjalnie z kolei, że reporterzy PAP, TVP i Polskie Radio (wraz z rozgłośniami regionalnymi) prawdopododobnie będą mogli mieć więcej akredytacji. Takie rozwiązanie miał zaproponować jeden z polityków PiS-u.
W proteście zainicjowanym przez Press Club Polska wzięły udział następujące redakcje: Gazeta Wyborcza, Dziennik Gazeta Prawna, Rzeczpospolita, Fakt, Super Express, dzienniki Polska Press Grupa, Puls Biznesu, stacje TVN i Polsatu, Superstacja, Nowa TV, RMF FM, Radio Zet, Tok FM, Onet.pl, Wirtualna Polska, Gazeta.pl, Forum Polska Agencja Fotografów, Najwyższy Czas, Newsweek Polska, Radio Eska, Tygodnik Powszechny i Wprost.
Źródło: Twitter
Jak protest wygląda w poszczególnych stacjach?
W piątek politycy nie będą gośćmi w porannych rozmowach Radia Zet, RMF FM i Tok FM. Parlamentarzyści nie zostaną także zaproszeni do programów telewizji informacyjnych TVN 24 i Polsat News.
Portale tokfm.pl i gazeta.pl zapowiedziały ograniczenie informacji o politykach na stronie głównej serwisów. Dodatkowo gazeta.pl przy tekstach o takiej tematyce będzie dodawać zdjęcia panoramy Sejmu, ale bez twarzy parlamentarzystów. Na podobne rozwiązanie zdecydowała się wp.pl. Fakt z kolei zamazał ich twarze.
Źródło: Twitter