Facebook zaprezentował nową opcję do prowadzenia grupowych rozmów wideo – Messenger Rooms. W pokojach będzie mogło komunikować się nawet 50 osób jednocześnie, bez ograniczenia czasowego.
Pokoje będzie można tworzyć zarówno na Facebooku, jak i na Messengerze. Założyciele będą mieli pełną kontrolę nad ich widocznością oraz dostępem dla uczestników. Będą mogli udostępniać je na stronie głównej, w grupach oraz wydarzeniach. Użytkownicy zaś będą mogli dołączyć do rozmów w dowolnym momencie – pokoje będzie można wyszukiwać z poziomu Facebooka lub dołączyć do nich za pośrednictwem linku.
Podczas rozmowy przy użyciu aplikacji Messenger będzie można skorzystać z filtrów, stworzonych przy wykorzystaniu rozszerzonej rzeczywistości, oraz tła.
Serwis społecznościowy zapewnia, że rozmowy wideo lub audio nie będą przez niego podsłuchiwane. Osoby, które dołączą do rozmowy, a nie są na liście znajomych na Faceboku, nie dostaną również większego dostępu do profili użytkowników – zobaczą jedynie informacje udostępnione publicznie. Przestrzeganie zasad poufności i bezpieczeństwa danych będzie także wymagane od partnerów zewnętrznych, którzy odpowiadają za zgłaszane przez użytkowników problemy.
Osoby, które nie mają konta na Facebooku, przed dołączeniem do pokoju będą proszone o podanie nazwy, dzięki której pozostali będą mogli je zweryfikować.
Jak informuje Facebook, do tej pory opcja została udostępniona w paru krajach. Globalnie będzie dostępna w najbliższych tygodniach. Wkrótce Messenger Rooms ma być uruchomione także w Instagram Direct, serwisie do prowadzenia rozmów wideo Portal oraz na WhatsAppie. (ak)