Marka Johnson & Johnson musi zapłacić 572 mln dol. kary za wkład w kryzys opioidowy w Oklahomie, tak zdecydował sąd stanowy w Stanach Zjednoczonych – poinformował portal bbc.com. Firma po wyroku oświadczyła, że złoży apelację.
Źródło wyjaśnia, że prawnicy stanowi zarzucali Johnson & Johnson prowadzenie wieloletniej kampanii marketingowej, która bagatelizowała ryzyko uzależnienia środkami przeciwbólowymi i promowała ich korzyści – czytamy. Sąd stwierdził, że kampania marki naruszyła porządek publiczny, promując w zwodniczy sposób wysoce uzależniające leki przeciwbólowe przypisywane na receptę. Zadecydował również, że pieniądze z kary nałożonej na Johnson & Johnson zostaną przekazane na rzecz opieki i leczenia osób uzależnionych od opioidów – pisze portal.
Jak informuje bbc.com, była to pierwsza sprawa skierowana przeciwko firmie farmaceutycznej, która produkowała bądź dystrybuowała leki na bazie opioidów.
Według amerykańskiego Centrum Zapobiegania i Kontroli Chorób, opioidy przyczyniły się do prawie 400 tys. zgonów w wyniku przedawkowania w Stanach Zjednoczonych w latach 1999-2017 – czytamy. Według prawników, od 2000 roku w Oklahomie z powodu przedawkowania opioidów zmarło sześć tysięcy osób – podaje bbc.pl. (pm)