PZU wytoczyło sprawę Maciejowi Gorzelińskiemu oraz Rafałowi Kasprowowi, właścicielom agencji MDI. Do sądu wpłynął pozew dotyczący ochrony dóbr osobistych oraz żądane zapłaty – informuje Wprost.
Prezes zarządu PZU Andrzej Klesyk żąda od Gorzelińskiego oraz Kasprowa przeprosin za rozpowszechnianie kłamliwych informacji na jego temat (rzekome manipulacje, wprowadzenie ministra skarbu w błąd oraz wpływanie na publikacje, które niekorzystnie przedstawiały MDI). Klesyk chce, aby następujące oświadczenie zostało podane do publicznej informacji: „Oświadczamy, że wszystkie powyższe zarzuty są fałszywe i bezpodstawne. Ubolewamy, że w wyniku naszych bezprawnych działań podważone zostało dobre imię PZU. Maciej Gorzeliński i Rafał Kasprów”.
Świadkiem w procesie, który ma potwierdzić wersję PZU, jest znany dziennikarz ekonomiczny, blisko współpracujący z właścicielami MDI – czytamy w gazecie. W aktach sprawy znalazło się już jego oświadczenie potwierdzające, że właściciele MDI stwierdzili, że w przetargu PZU były nieprawidłowości. „Wręczyli mi pisemne opracowanie jako potwierdzenie rzekomych nieprawidłowości przetargowych. Przyjąłem materiały. (…) W ramach ich sprawdzania skontaktowałem się z rzecznikiem PZU, któremu przedstawiłem, w celu komentarza, zarzuty zawarte przez przedstawicieli MDI w opracowaniu”. (kg)