poniedziałek, 23 grudnia, 2024
Strona głównaAktualnościModyfikowane filmy mogą być jeszcze większym zagrożeniem niż fake newsy

Modyfikowane filmy mogą być jeszcze większym zagrożeniem niż fake newsy

Technologia manipulowania obrazem jest z dnia na dzień coraz bardziej doskonała. Niedługo możemy dotrzeć do momentu, w którym zobaczenie czegoś może nie wystarczać, by w to uwierzyć. Już teraz istnieją sposoby, by tak zmodyfikować nagranie czyjegoś przemówienia, by nie tylko zmienić wyraz twarzy mówiącego, lecz także wypowiadane przez niego słowa. Specjaliści od public relations muszą być świadomi, że być może kiedyś przyjdzie im gasić kryzys wywołany przez zmanipulowane wideo – przekonuje William Comcowich w tekście opublikowanym na prdaily.com.

Kilka tygodni temu badacze z University of Washington zademonstrowali, że możliwe jest stworzenie fałszywego filmu z przemówieniem byłego prezydenta USA Baracka Obamy. Udało im się zsynchronizować ruchy warg polityka z nagraniem składającym się z jego wcześniejszych, zmontowanych przemówień. William Comcowich przyznaje: „Film jest przekonujący”.

Jeszcze w 2016 roku specjaliści ze Stanford University zdołali stworzyć technologię, która umożliwia modyfikowanie wyrazu twarzy osoby nagranej na wideo – zwraca uwagę Comcowich. Program Face2Face, dzięki wykorzystaniu nagrań twarzy innych aktorów, zmienił mimikę George’a Busha, Władimira Putina oraz Donalda Trumpa. Projekt Voco autorstwa Adobe potrafi z kolei syntetyzować mowę większości ludzi na świecie. A to nie koniec: technologia – podkreśla autor – rozwija się przecież bardzo szybko.

Jak na razie fałszywe filmy można rozpoznać. Eksperci twierdzą jednak, że już niedługo może się to zmienić. Gdy obniżą się koszty tworzenia zmodyfikowanych wideo, a służąca do tego technologia stanie się coraz powszechniejsza, prędzej czy później, większość z nas będzie mogła stworzyć film z CEO jakiejś firmy, który wypowiada tezy rujnujące go w oczach oglądającego – przewiduje Comcowich.

Fałszywe wideo już z nami są. Specjaliści od public relations powinni zdawać sobie z tego sprawę i zawczasu przygotować scenariusze radzenia sobie w takich sytuacjach – radzi autor. (mp)

Czytaj też artykuł: Kto w czasach postprawdy powinien mieć oko na marki?

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj