W Łomiankach przy skrzyżowaniu ulic Jedności Robotniczej i Warszawskiej pojawił się mural, który miał nawiązywać do Powstania Warszawskiego – czytamy na metrowarszawa.gazeta.pl. Jak podaje źródło, na stronie urzędu gminy Łomianki napisano, że powstał on na wniosek Zarządu Osiedla Powstańców przy wsparciu burmistrza. Informacja ta została już jednak usunięta z witryny – czytamy dalej.
Na muralu umieszczono m.in. podobizny powstańców. Jedno z malowideł wzbudziło jednak duże zainteresowanie, ponieważ przedstawiono na nim niemieckich zbrodniarzy wojennych. Wśród nich Oskara Dirlewangera, dowódcę 36. Dywizji Grenadierów SS „Dirlewanger”. Na jego ramieniu namalowano jednak biało-czerwoną opaskę. Jak przypomina źródło, tzw. Dirlewangerowcy mogą odpowiadać za śmierć co najmniej 60 tysięcy ludzi.
Źródło: facebook.com/gajek.maciek
Metrowarszawa.gazeta.pl informuje, że w komentarzach pod wpisami osób, które wykryły błąd i udostępniły fotografię muralu w mediach społecznościowych, zaczęły pojawiać się słowa krytyki pod adresem władz Łomianek. „To żaden patriotyzm. Ignorancja i idiotyzm…” czy „Nie wierzę (własnym oczom)” – źródło cytuje treść niektórych komentarzy.
Fragment muralu przedstawiający Dirlewangerowców został już zamalowany, a na stronie internetowej i facebookowej gminy Łomianki pojawiło się oświadczenie w tej sprawie.
Źródło: facebook.com/Lomianki.gmina
„Zarząd Osiedla Powstańców przeprasza mieszkańców Łomianek i wszystkie osoby, które mogą czuć się dotknięte za wykorzystanie – przy okazji wykonywania na rogu ulic: Jedności Robotniczej i Warszawskiej muralu – niewłaściwego zdjęcia. Celem Zarządu i mieszkańców osiedla – pomysłodawców tego muralu – było zadbanie o tę wspólną przestrzeń. Tematyka miała nawiązać do wydarzeń z czasów Powstania Warszawskiego. Artysta, któremu zlecono wykonanie w tym miejscu dekoracji, postąpił w naszej ocenie zbyt lekkomyślnie. Bardzo dziękujemy wszystkim internautom za zwrócenie uwagi na ten fakt. Fragment malowidła – dzięki Państwa czujności – został już usunięty. Przepraszam również burmistrzów Łomianek oraz Urząd Miejski za powstałą sytuację” – brzmi pełna treść oświadczenia opublikowanego na stronie lomianki.pl. (pp)
Zdjęcie główne: facebook.com/gajek.maciek