Rzecznik sztabu kandydatki demokratów przyznaje w rozmowie z msnbc.com, że popełnił komunikacyjny błąd w związku z doniesieniami o chorobie Hillary Clinton.
„Patrząc na to z dystansu mogliśmy lepiej zareagować, przekazując wcześniej informacje o stanie zdrowia kandydatki” – dodaje Brian Fallon, rzecznik sztabu. Nawiązuje tym samym do incydentu z niedzieli. Podczas obchodów rocznicy ataku na WTC sekretarz stanu zasłabła. Światowe media zaczęły wówczas spekulować, czy podoła obowiązkom prezydenta. Dziennikarze skupili się również na tym, że w przeszłości kandydatka demokratów narzekała już na problemy zdrowotne.
Jak zaznacza rzecznik, sztab przez 90 minut zwlekał z wydaniem oświadczenia. Fallon stwierdził jednak, że powinien był wtedy uspokoić nastroje społeczne. Zapewnił, że ujawni dodatkowe informacje medyczne o stanie zdrowia Clinton. (mw)
fot. Wikimedia