Twitter kończy eksperyment, w ramach którego zachęcał użytkowników do dodawania komentarza do udostępnianych tweetów zamiast samego retweetowania – podaje engadget.com. Jak czytamy, próba ta nie odniosła sukcesu.
Źródło przypomina, że opcja ta została wprowadzona w 2020 roku w ramach przygotowań do wybór prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. Twitter tłumaczył wtedy, że ma nadzieję, że w ten sposób zachęci użytkowników, aby bardziej zastanawiali się nad treściami, które udostępniają.
Dalej dowiadujemy się jednak, że zdaniem serwisu pomysł ten się nie sprawdził. Czytamy, że portal podaje, że rzeczywiście „wykorzystanie tweetów z cytatami wzrosło”, ale większość z nich zawierała pojedyncze słowa – 70 proc. komentarzy do podanych dalej tweetów miało mniej niż 25 znaków. Dodatkowo próba ta doprowadziła do spadku udostępniania postów za pośrednictwem samych retweetów. Oprócz tego czytamy, że aktualizacja była myląca dla użytkowników, którzy nie zrozumieli, że dotychczasowy reetweet był w rzeczywistości nadal możliwy (mimo że Twitter próbował to wyjaśnić) – czytamy.
Źródło informuje, że mimo tego potknięcia, platforma chce „nadal skupiać się na zachęcaniu korzystających z Twittera do bardziej przemyślanych decyzji o treściach, które przekazują”. Będzie robić to m.in. za pomocą funkcji, która przypomina o przeczytaniu wpisu przed udostępnieniem.
Czytaj też: Twitter informuje, jak alerty wpływają na otwieranie linków przed udostępnieniem
(kd)