Twitter oficjalnie ogłosił, że usuwa limit 140 znaków w wiadomościach bezpośrednich. Będzie można pisać wiadomości prywatne bez obaw o długość – podaje businessinsider.com.
Pierwsze informacje o rezygnacji z limitu serwis podawał już w czerwcu. Zmiany będą dotyczyć strony internetowej, aplikacji na Android i iOS, Twittera dla systemy Mac i TweetDeck. Jak czytamy, Twitter jest w dużej mierze publiczny, a wiadomości bezpośrednie pozwolą na rozmowy prywatne. Szczególnie o tym, co dzieje się w serwisie – bo każdy tweet to pretekst do dyskusji. Brak limitu może zachęcić do używania Twittera nie tylko jako kanału społecznościowego, ale platformy do komunikacji ze znajomymi. Publiczne tweety nadal będą ogarnicznone limitem 140 znaków – czytamy dalej.(mb)