Donald Trump został wyrzucony z Twittera – podaje engadget.com. Jak czytamy, serwis społecznościowy podjął te działania wkrótce po tym, jak prosiły go o to setki pracowników. Sytuacja ma związek z wtargnięciem części sympatyków Trumpa do budynku Kongresu w Waszyngtonie (6 stycznia 2021 roku), podczas toczącego się tam posiedzenia mającego ostatecznie uznać wygraną Joe Bidena w wyborach prezydenckich. Źródło zauważa, że podczas zdarzenia życie straciło kilka osób.
Czytaj także: Zamieszki w Kapitolu: Facebook, YouTube i Twitter ograniczają wideo Trumpa
Jak czytamy, Twitter poinformował, że niektóre z publikowanych przez Trumpa tweetów naruszają jego zasady, w wyniku czego jego prywatne konto @realdonaldtrump nie jest już aktywne. Źródło zwraca uwagę, że od czasu utworzenia tego profilu w 2009 roku pojawiło się na nim ponad 56 tys. wpisów i obserwowało je ponad 88 mln osób.
Źródło: twitter.com/realDonaldTrump
Engadget.com zauważa, że na Twitterze nadal można znaleźć konta powiązane z Trumpem, takie jak @POTUS czy @TeamTump, czy profile członków jego rodziny, jednak są one od jakiegoś czasu nieaktywne. Czytamy, że ban prawdopodobnie został rozciągnięty na wszystkie konta, jakich mógłby użyć Donald Trump.
Źródło wskazuje, że ostatnie wpisy, jakie Trump opublikował 8 stycznia 2021 roku, według Twittera należy czytać w kontekście ostatnich wydarzeń w USA i sposobów, w jakie wypowiedzi Trumpa mogą mobilizować różne grupy odbiorców m.in. do przemocy i powtórzyć zamieszki z 6 stycznia 2021 roku – plany takich działań zaczęły pojawiać się w serwisie społecznościowym; zaplanowano je na 17 stycznia 2021 roku.
Czytamy, że podobne działania do Twittera podjął Facebook – CEO serwisu, Mark Zuckerberg, poinformował, że konto Donalda Trumpa zostało zawieszone przynajmniej do dnia inauguracji nowego prezydenta USA, Joe Bidena. (ak)
Zdjęcie główne: By Gage Skidmore [CC BY-SA 2.0] via Wikimedia Commons
