sobota, 16 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościYouTube chce usunąć reklamy targetowane z filmów dla dzieci

YouTube chce usunąć reklamy targetowane z filmów dla dzieci

YouTube planuje wyłączyć reklamy targetowane z filmów, które prawdopodobnie oglądają dzieci – informuje bloomberg.com. Czytamy, że choć decyzja firmy zadowoli organy regulacyjne, to obniży również jej dochód ze sprzedaży reklam.

Źródło przypomina, że Federalna Komisja Handlu (FTC) sprawdza czy YouTube nie naruszył ustawy COPPA o ochronie prywatności dzieci w internecie, i sugeruje, że być może wprowadzane zmiany na platformie są wynikiem ugody zawartej pomiędzy stronami. Czytamy również, że od FTC oczekiwano nałożenia wielomilionowej kary na portal społecznościowy, tak jak miało to miejsce w przypadku Tik Toka.

Czytaj więcej: YouTube zmienia zasady dotyczące obecności dzieci na platformie

Jak czytamy dalej, YouTube od dawna twierdzi, że jego strona główna nie jest przeznaczona dla dzieci. Zdaniem serwisu najmłodsi powinni korzystać z aplikacji YouTube Kids, w której targetowanie reklam nie jest dostępne. Pomimo tego, dzieci nadal są obecne na oryginalnej platformie, z czego ta zdaje sobie sprawę – dodaje źródło.

Obecnie YouTube sprzedaje dwa rodzaje reklam: dopasowaną do kontekstu filmu (np. w wideo o koszykówce pokaże się reklama Adidasa) oraz wykorzystującą informacje o użytkownikach, takie jak dane demograficzne – tłumaczy bloomberg.com. Czytamy również, że platforma nie ujawnia swoich cenników reklamowych, jednak firma badawcza Loup Ventures szacuje jej przychody z filmów dla dzieci na 500-700 milionów dolarów rocznie. Zdaniem przedstawiciela Loup Ventures aktualnie wprowadzane zmiany mogą zmniejszyć całkowity przychód serwisu o 10 proc., czyli około 50 milionów dolarów.

Źródło zauważa, że nie wiadomo, w jaki sposób YouTube wprowadziłby zakaz targetowania reklam wspólnie z tysiącami kanałów, z którymi dzieli się dochodami. Nie jest również jasne, w jaki sposób serwis zdefiniuje filmy, które potencjalnie mogą być oglądane przez dzieci.

Rzeczniczki YouTube’a i FTC odmówiły źródłu komentarza w tej sprawie. (ak)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj