Nowa kampania reklamowa Yves Saint Laurent nie spodobała się Francuzom. Twierdzą, że dom mody promuje w niej przesadną chudość i poniża kobiety – opisuje forbes.com.
Jeden z plakatów przedstawia modelkę leżącą w naturalnym futrze i kabaretkach z szeroko rozłożonymi nogami, na drugim modelka w podobnej pozie prezentuje szpilki na rolkach. Kampania pojawiła się na ulicach Paryża w czasie Paryskiego Tygodnia Mody.
Źródło: instagram.com/ysl
Jak czytamy, francuska organizacja zajmująca się nadzorem nad reklamami ARPP (Autorité de Régulation Professionnelle de la Publicité) otrzymała ponad sto skarg w tej sprawie.
Według odbiorców reklamy domu mody są seksistowskie, uwłaczające kobietom oraz promujące anorektyczną figurę. Padły też oskarżenia, że tego typu zdjęcia podżegają do gwałtu i pokazują kobiety jako ofiary seksualnej napaści.
ARPP skierowało do marki prośbę o całkowitą zmianę zdjęć lub dokonanie na plakatach wizualnych zmian – czytamy dalej. Okazuje się, że fotografie łamią przepisy ustanowione przez branżę reklamową, ponieważ „naruszają godność i szacunek reprezentowanej osoby”. Jak dalej czytamy, dom mody nie odniósł się jeszcze do postawionych zarzutów. Ma na to czas do piątku, a jeśli tego nie zrobi, Komisja Etyki ma prawo kazać wycofać kampanię.
Dalej czytamy także, że odbiorcy wyrażają także swoje oburzenie na Twitterze, posługując się hashtagiem #YSLRetireTaPubDegradante i nawołując YSL do zdjęcia kampanii. (mb)