W Rzeczpospolitej ukazał się artykuł Piotra Jendroszczyka na temat skandali obyczajowych w niemieckiej polityce i ich wpływu na wizerunek tamtejszej klasy politycznej. Jak czytamy w artykule, w niemieckich mediach nie sposób znaleźć nawet cienia krytyki pod adresem prywatnego życia prominentnych polityków i często wiążących się z nimi kontrowersji.
Skandale obyczajowe nie mają wpływu na ich wizerunek, ponieważ – jak twierdzi niemiecki socjolog Frank Bösch „Seks, życie prywatne i polityka są w Niemczech całkowicie od siebie oddzielone”. Jak dodaje autor artykułu, mało kto oczekuje po tamtejszych rządzących nieskazitelnego życia prywatnego jako gwarancji i wiarygodności na scenie politycznej. (mk)