Największy portal społecznościowy na świecie oskarżany jest w Niemczech o przechowywanie danych osób niebędących użytkownikami serwisu – czytamy na webpronews.com.
Takie zarzuty postawił serwisowi oficjalnie Johannes Caspar, rzecznik ochrony danych osobowych landu Hamburg. Jak podaje webpronews.com, Caspar zasłynął już wcześniej zarzutami wobec programu Google Street View. Firma z Kalifornii musi złożyć wyjaśnienia do 11 sierpnia. Jeśli nie usatysfakcjonują one rzecznika, ten będzie mógł nałożyć karę w wysokości kilkunastu tysięcy euro. Ewentualna kara nie będzie dotkliwa finansowo, ale w ślady Caspara mogą pójść jego odpowiednicy z innych państw. (ks)