Treści zawierające atrakcyjne obrazy mają średnio o 94 proc. wyświetleń więcej niż te, które ich nie zawierają – wynika z badania przeprowadzonego przez MDG Advertising. To jeden z argumentów za tezą głoszącą, że warto przekładać firmowe komunikaty na język obrazkowy.
Według cytowanej przez PRNews Becci Colbaugh, dyrektora działu digital agencji Samum, pozostałe powody, to:
1. Skuteczne dotarcie do odbiorcy.
Jak pokazują ostatnie badania, konsumenci stykają się aż z pięcioma tysiącami komunikatów różnych marek każdego dnia. Komunikacja wizualna – jako najbardziej przyciągająca uwagę – jest więc koniecznością.
2. Zmierzch tradycyjnych form komunikacji.
Obecnie najsilniejszym trendem jest tworzenie całościowych opowieści o markach: dzięki nim firmy będą w stanie efektywniej docierać do wybranych odbiorców, którzy nastawieni są na autentyczną komunikację wizualną wysokiej jakości.
3. Wpływ technologii na sposoby komunikowania.
Tworzenie treści wymaga wzięcia pod uwagę postępu technologicznego: nowoczesne ekrany o dużej rozdzielczości przyzwyczajają odbiorców do wysokiej jakości komunikatów wizualnych.
4. Strategia dotarcia do konsumenta.
Dystrybucja treści, a tym samym dotarcie do odpowiedniej grupy docelowej, jest równie ważna jak jej jakość. Elementy wizualne skuteczniej przyciągają uwagę.
5. Nieskończone możliwości.
Treści wizualne mają wiele postaci: od projektów graficznych, ilustracji, gifów, infografik, animowanych, interaktywnych wizualizacji po instalacje z transmisjami na żywo. (jl)