piątek, 27 grudnia, 2024
Strona głównaPublikacjeAnaliza ofert pracy dla PR-owców za rok 2009

Analiza ofert pracy dla PR-owców za rok 2009

W 2009 trudniej o pracę niż w 2008
Analiza ofert pracy 2009

W 2009 pracodawcy zamieścili w mediach 1456 ofert pracy dla PR-owców. To o 188 ogłoszeń mniej niż w roku 2008, co daje ponad 11-procentowy spadek. Co ciekawe, druga połowa roku była dużo lepsza niż pierwsza, mimo niezbyt korzystnego dla PR-owców grudnia (102 ogłoszenia – najmniej ofert w drugim półroczu). Rekordowy okazał się listopad, w którym poszukiwano aż 166 osób na stanowiska związane z public relations. W 2009, podobnie jak rok wcześniej, pracę najczęściej oferowano specjalistom sprawnie posługującym się angielskim, którzy gotowi byli pracować na terenie województwa mazowieckiego.

Rok 2009 był więc dla szukających zatrudnienia w PR gorszy niż rok 2008. Ofert było mniej, ponadto – więcej z nich (w ujęciu procentowym) było przeznaczonych wyłącznie dla praktykantów/stażystów, w roli których najchętniej widziani są studenci, niekoniecznie legitymujący się doświadczeniem. Pod tym względem rekordowy był czerwiec, w którym oferty dla stażystów stanowiły 30 proc. Tymczasem w 2008 od początku roku liczba ogłoszeń w sposób umiarkowany, ale stały rosła, by osiągnąć punkt kulminacyjny w wakacje i powoli spadać. Można więc powiedzieć, że dla PR-owców najgorszy był przełom lat 2008-2009. (wyk.1, wyk.2)
Wyk.1

W całym minionym roku 2009 w zakładce „Ogłoszenia o pracę” na portalu PRoto zarejestrowano 499 598 wizyt. To ponad 100 tysięcy wizyt więcej niż w roku 2008 (w którym odnotowano łącznie 392 382 wizyt). To interesujące, zważywszy na fakt, że w roku 2008 opublikowano o 11 proc. więcej ofert pracy dla PR-owców. Z drugiej jednak strony – wzmożone zainteresowanie ogłoszeniami publikowanymi za pośrednictwem PRoto było zapewne spowodowane falą zwolnień, która miała miejsce na wiosnę i dotknęła głównie osoby zatrudnione w mediach, marketingu i agencjach reklamowych, które chętnie zmieniają specjalizację na PR. Wart odnotowania jest również fakt, że oglądalność utrzymywała się na w miarę równym poziomie (około 40 tys. odsłon m/m, za wyjątkiem świątecznego grudnia) bez względu na liczbę publikowanych ogłoszeń.
Wyk.2

Wyk.3

W 2009 roku nieco ponad połowa wszystkich ogłoszeń napłynęła bezpośrednio do wortalu PRoto (aż 749 z 1456 ofert). Pozostałe ogłoszenia ukazały się kolejno w: internetowych serwisach rekrutacyjnych – 659 ogłoszeń – oraz prasie (48), głównie w Gazecie Praca – poniedziałkowym dodatku Gazety Wyborczej. (wyk.3)
Wyk. 4

Proporcje te wyglądały podobnie w roku 2008. Do PRoto nadesłano wtedy 50 proc. wszystkich ofert. W 2009 wortal utrzymał status lidera wśród mediów publikujących ogłoszenia o pracę dla PR-owców. Warto jednocześnie zauważyć, że zarówno serwis PRoto, jak i internetowe portale rekrutacyjne umacniają swoją pozycję kosztem ogłoszeń drukowanych. (wyk.4, wyk. 5)
Wyk.5

Wyk. 6

Do czterech najpopularniejszych źródeł ogłoszeń zaliczają się więc szczegółowo kolejno: PRoto z 749 ogłoszeniami, Pracuj.pl – z 457, portal Infopraca – ze 152 oraz Gazeta Wyborcza – z 48. W roku poprzednim PRoto było także portalem najczęściej wykorzystywanym przez pracodawców do poszukiwania pracowników. Wszystkie ogłoszenia nadesłane do PRoto zostały umieszczone w dziale „Ogłoszenia o pracę” – w zakładce zatytułowanej „Szukasz pracy?”. (tab. 1)
Tabela 1 

Tradycyjnie najwięcej ofert – bo blisko 58 proc. – pochodziło z województwa mazowieckiego. Warto jednak zauważyć, że w roku 2009 procent ogłoszeniodawców mających swoje biura w Warszawie jest niższy o 12 oczek w porównaniu z rokiem poprzednim. Wzrosło natomiast znaczenie pracodawców w regionach małopolskim i dolnośląskim. (wyk. 7)
wyk. 7

wyk.8

Kolejne województwa, w których można było znaleźć zatrudnienie to już zupełnie inny pułap procentowy. 10 proc. ogółu ofert dotyczyło pracy w województwie małopolskim (152 oferty); 7 proc. i 103 oferty – pracy w dolnośląskim, po 4 proc. – w wielkopolskim (64), śląskim (61) i łódzkim (56), 3 proc. – w pomorskim (37 ofert), a 2 proc. w województwie kujawsko-pomorskim (26)

1 proc. ofert był związany z zatrudnieniem w województwach: lubelskim (19), podkarpackim (16), zachodniopomorskim (9), świętokrzyskim (8), warmińsko-mazurskim (8), opolskim (8) i podlaskim (8). Poniżej jednego procenta ogłoszeń dotyczyło pracy w lubuskim (4). Co ciekawe, w tym roku zaledwie 36 pracodawców zdecydowało się nie podać miejsca zatrudnienia, podczas gdy w 2008 nie zrobiło tego 60, a w 2007 – aż 276 ogłoszeniodawców.

W 2009 najczęściej poszukiwano specjalistów – 41 proc. wszystkich ofert było przeznaczone właśnie dla nich. Ta tendencja utrzymywała się nieprzerwanie przez cały rok. 27 proc. ofert dotyczyło stanowisk managerskich/dyrektorskich, w 21 proc. ogłoszeń poszukiwano praktykantów i stażystów, zaś w 11 proc. – asystentów/konsultantów. Większość ogłoszeń dotyczyła więc stałego zatrudnienia, choć niemało było ofert dla praktykantów, na których zapotrzebowanie na rynku jest obecnie, jak i rok wcześniej, większe niż na asystentów/konsultantów. (wyk.8)
Co ciekawe, przy porównaniu lat 2008-2009 widać, że zapotrzebowanie na praktykantów wzrosło kosztem ofert przeznaczonych dla specjalistów. Może to być wynikiem kryzysu – agencje i firmy wolały zatrudniać stażystów i praktykantów, nawet z możliwością oferty zatrudnienia w przyszłości, niż oferowania regularnych umów pracownikom etatowym. Widoczne to było zwłaszcza w czerwcu 2009, kiedy to ofert dla stażystów/praktykantów było więcej niż dla managerów i dla asystentów.
Wyk. 9

Wyk. 10

Warto też zaobserwować, że w 2009 zmalała liczba ofert dla specjalistów i managerów, a wzrosła – dla praktykantów i asystentów., którzy mają z założenia niższe kwalifikacje, mniejsze doświadczenie, a i – niższe zarobki.
Wyk.11

W 2009 najczęściej PR-owców bezpośrednio poszukiwały firmy – prawie połowa opublikowanych ogłoszeń (45 proc), potem – agencje (39 proc.); najrzadziej korzystano z usług pośredników – zaledwie 16 proc. (wyk. 12, wyk. 14)
Wyk. 12

W roku poprzednim proporcje te były niemal identyczne. Zmiana na rzecz firm, które w tym roku częściej niż w poprzednim poszukiwały PR-owców wyniosła 1 proc. Agencje zamieściły zaś 2 proc. mniej ogłoszeń dla potencjalnych pracowników. Trudno mówić więc o spektakularnej zmianie trendu: chętniej PR-owców zatrudniają firmy. Widać to było zwłaszcza w ostatnim miesiącu 2009, w którym na 102 oferty aż 54 dotyczyło zatrudnienia w firmach (przy 36 ofertach agencyjnych). (wyk.12, wyk. 13)
Wyk. 13

Wyk. 14

Wykres 15. „Kto kogo szuka?” – Instytucja zamieszczająca ogłoszenie (agencja PR/firma/pośrednik) i profil stanowiska (specjalista, manager/dyrektor PR, konsultant/asystent, praktykant/stażysta).

Wyk.16

W analizowanym roku pracodawcy oczekiwali od kandydatów głównie znajomości języka angielskiego (aż 815 spośród 1456 ogłoszeń).; w 56 ogłoszeniach wymagano – oprócz umiejętności posługiwania się angielskim – także znajomości języka niemieckiego; w 23 – oprócz angielskiego atutem byłaby znajomość niemieckiego lub francuskiego, zaś w 20 ofertach – innego europejskiego języka.

16 pracodawców spodziewało się, że ich pracownicy będą posługiwać się oprócz angielskiego – francuskim lub (w 14 ofertach) – znali rosyjski; w siedmiu ofertach – atutem była znajomość języka europejskiego (bez precyzyjnego wskazania, który miałby być to język); w pojedynczych ofertach poszukiwano osób, które oprócz angielskiego posługiwałyby się włoskim, hiszpańskim, ukraińskim, słowackim, czeskim, słoweńskim, węgierskim lub japońskim. Znajomość wymienionych była w nich jednak raczej atutem niż warunkiem niezbędnym. Co ciekawe, aż w 484 ofertach ogłoszeniodawcy nie sprecyzowali swoich oczekiwań w tym względzie (w 2008 nie zrobiono tego w 396 ofertach).

Jednym słowem – angielski był w 2009, podobnie jak dwa lata z rzędu wcześniej – warunkiem koniecznym. (wyk. 17).
Wyk. 17

W badanym okresie przeważająca część wszystkich ogłoszeń dotyczyła zatrudnienia w branży media/marketing (59 proc. w porównaniu z 46 proc. z roku 2008), głównie są to oferty pochodzące z agencji PR-owskich, PR-owsko-reklamowych, marketingowych, w większości mających swoje biura w Warszawie.

Po 5 proc. ofert dotyczyło pracy w branżach IT i FMCG, po 4 proc. – zatrudnienia w handlu, administracji publicznej i finansach, po 3 proc. ogłoszeń było związanych z pracą w konsultingu i doradztwie zawodowym/pośrednictwie pracy, po 2 proc. ofert zamieścili zaś ogłoszeniodawcy związani z edukacją, branżą budowlaną, non-profit (fundacje i organizacje pozarządowe) i farmaceutyczną. (wyk. 15).
Wykres 18

Relacje pomiędzy branżami, w których można było znaleźć zatrudnienie w następujących po sobie latach obrazuje zaś poniższa tabela. Jak widać, branże, które były popularne w 2008 roku w większości pozostały takimi w roku 2009 (IT, FMCG, administracja publiczna, branża budowlana), choć są i wyjątki od tej reguły (finanse czy telekomunikacja).
 
Tab.2

Tab. 3

W 2009 ogłoszenia w mediach najczęściej zamieszczały następujące agencje: Grupa Ciszewski (oferty wszystkich agencji z Grupy pojawiły się w minionym roku 30 razy), agencja E.C.H.O.(22), On Board (15), Euro RSCG (14) i Partner of Promotion (13).

Najwięcej ogłoszeń w 2008 spośród agencji zamieściły zaś kolejno On Board (28), Ciszewski PR (20), Multi Communications (18), 180° PR (17), ComPress (17) oraz Headlines Porter Novelli (17). W 2007 i 2008 roku pracowników najczęściej poszukiwały agencje Ciszewski PR i On Board i to szefów tych agencji prosiliśmy o komentarz naświetlający powody tak szeroko zakrojonej rekrutacji. W tym roku także znalazły się one w czołówce potencjalnych pracodawców, ale niespodziewanie w pierwszej piątce agencji najczęściej poszukujących pracowników pojawiła się wrocławska agencja E.C.H.O.

Krzysztof Zięba, dyrektor zarządzający agencji E.C.H.O COMMUNICATIONS / PR Agency komentuje to w następujących słowach: Liczba ofert zamieszczanych w mediach, głównie na PRoto.pl, była w naszym przypadku związana z rosnącą liczbą klientów w 2009 roku, ale nie tylko. Jako agencja specjalizująca się w branży budowlanej poszukujemy pracowników z bardzo konkretnymi umiejętnościami i wiedzą, a o to na rynku niełatwo. Niejednokrotnie jest tak, że rzeczywiste zdolności zatrudnianych przez nas osób nie pokrywają się z tym, co deklarowali na rozmowie kwalifikacyjnej. Zatrudnienie w naszej agencji wzrosło jednak z wyniku tych poszukiwań z 5 do 12 osób i wierzę, że zarówno my, jak i cała branża będzie w 2010 roku się rozwijać. Firmy coraz częściej doceniają bowiem PR i zaczynają inaczej definiować usługi reklamowe na korzyść działań public relations. I to jest budujące.

Pozostałe agencje szukające pracowników to między innymi: patrz link

W analizowanym roku pracowników i stażystów poszukiwały firmy i instytucje, w tym m.in.: patrzy link

Ze względu na dużą rozbieżność w nazwach stanowisk zajmowanych przez PR-owców, nie została sformułowana zamknięta lista stanowisk. W 2009 wymieniane były następujące nazwy stanowisk – patrz link

Metodologia badania
Analiza ogłoszeń o pracę obejmuje publikacje z polskimi ofertami pracy w branży PR na różnych stanowiskach.
Ogłoszenia pochodzą z:
• tytułów aktualnie monitorowanych przez Instytut Monitorowania Mediów (lista jest dostępna na stronie www.instytut.com.pl),
• źródła własnego – ogłoszenia bezpośrednio przysłane do Redakcji PRoto,
• stron internetowych zawierających ogłoszenia o pracę:

– www.pracuj.pl
– www.hrk.pl
– www.press.pl
– www.jobpilot.pl (do sierpnia 2008)
– www.aaaby.pl
– www.gratka.pl
– praca.onet.pl
– www.jobsales.pl
– www.wakaty.com.pl
– www.topjobs.pl
– www.jobs.pl
– www.bigram.pl
– www.grafton.pl
– www.jobaid.pl
Do analizy wybierane są ogłoszenia:
– oferujące pracę dla PR-owców
– z ogólnie rozumianej branży PR oraz z innych, wyspecjalizowanych dziedzin PR, np. eventy, konferencje prasowe:
– oferujące pracę w działach marketingu / promocji, gdy w obowiązkach jest wymieniona obsługa PR.

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj