Po 9 latach od ostatniego badania dotyczącego znajomości terminu PR pracownia GfK ponownie zbadała wiedzę Polaków dotyczącą tej dziedziny. W porównaniu do 2005 roku PR jest postrzegany jako profesja bliższa polityce – politycy są wskazywani jako główni klienci PR-owców. Jednocześnie Polacy patrzą mniej przychylnie na ten zawód.
W tym roku 39 proc. respondentów zetknęło się z terminem „public relations”. Dla większości kojarzy się on z biznesem, polityką i dziennikarstwem. O 6 pp. zmalała grupa, dla której PR kojarzy się z reklamą. Również mniej respondentów widzi w PR propagandę, choć aż dla 30 proc. ankietowanych działalność PR opiera się na manipulowaniu informacjami.
Dla ponad połowy osób, które zetknęły się z pojęciem PR, PR-owcy przede wszystkim tworzą pozytywny wizerunek firmy, reklamują ja oraz jej produkty, planują i realizują kampanie promocyjne, i „dbają o reputację”.
Jedynie 26 proc. ankietowanych wskazało, że PR-owcy zajmują się planowaniem i realizacją kampanii wyborczych oraz politycznych. Jednak w opinii 54 proc. respondentów z PR-u najczęściej korzystają właśnie politycy. Mniej osób wskazało na działy marketingu i reklamy oraz na biznesmenów.
W porównaniu do 2005 roku znacznie zmalał odsetek respondentów, u których pojęcie PR budzi pozytywne skojarzenia. Mimo, że jedynie 39 proc. badanych zetknęło się z pojęciem public relations, dla blisko połowy z nich określenie to jest nadużywane
Czym jest „uprawianie PR-u”? Najwięcej osób wskazało na promowanie kogoś lub czegoś, dbanie o reputację wszelkimi dostępnym środkami i wybiórcze przedstawianie faktów.
Badanie przeprowadzono metodą CAPI w marcu 2014 roku, na reprezentatywnej imiennej próbie pełnoletnich Polaków wylosowanej z bazy PESEL. Osoby celowe zostały wybrane w oparciu o dwustopniowy stratyfikowany schemat losowania z całkowitą liczbą realizowanych wywiadów n=1020. Edycje badania z 2005 i 2014 roku przeprowadzono z wykorzystaniem takiego samego kwestionariusza.