Nazwa kampanii:
Hola Biba. Crunchips rozkręca imprezę!
Podmiot realizujący:
Eskadra Opcom
Cel:
Crunchips chce dołączyć do społeczności Facebooka w swoim stylu: imprezowo.
Założeniem kampanii było zaangażowanie konsumentów w dialog marka – konsument. W celu zwiększenia dotarcia do grupy docelowej postanowiliśmy wykorzystać media społecznościowe i postawić na atrakcyjne imprezowe treści generowane przez fanów Crunchipsa.
Naszą grupę docelową stanowili „fashion followers”, czyli młodzi, ambitni, ciekawi świata. Kim są „naśladowcy mody”? To:
• 16-29 lat.
• zależy im, żeby nadążać za nowymi trendami i modą
• uważają, że dobra marka nadaje osobie styl
• lubią być na czasie
• zależy im, aby inni ich podziwiali
• lubią poznawać atrakcyjnych mężczyzn/ atrakcyjne kobiety
• kosmopolici
• lubią się dobrze bawić i cenią sobie poczucie humoru
Kampania miała także zwiększyć świadomości top-of-mind o 25% oraz imprezowy wizerunek marki (Crunchips to najlepsze chipsy na imprezę).
Idea:
Plan był prosty: Jest Crunchips, jest impreza! A jeśli jest impreza, to jest też muzyka. Prosty był także pomysł: niech fani Crunchips ułożą słowa imprezowej piosenki Hola Biba, a zaśpiewa je ktoś, kto w Internecie ma miliony odsłon i respekt na wszystkich domowych imprezach– Letni Chamski Podryw!
Poziom imprezowości wersów nakręcać będzie oczywiście sam Crunchips, podkręcający kreatywność i wenę zestawami dla najlepszych tekściarzy. A gotowa piosenka, bez dodatkowych kosztów, pozwoli wyjść z akcją poza Facebook.
Realizacja:
Przyjęliśmy zasadę: minimalny próg wejścia, maksimum zabawy.
Codziennie do specjalnie stworzonej aplikacji konkursowej dodawane były trzy nowe słowa, z którymi fani Crunchipsa układali tłuściutkie rymy i walczyli o paczki pełne Crunchipsów. Na podstawie wszystkich dodanych rymów zespół Letni Chamski Podryw ułożył i wykonał imprezową piosenkę.
Główną nagrodą w kampanii był „fejm”, czyli własny wers w nowej piosence Letniego Chamskiego Podrywu i Crunchips. Dzięki temu uczestnicy skupili się całkowicie na imprezowym świecie marki i uniknęliśmy napływu sztucznych fanów zainteresowanych wyłącznie nagrodami.
Nasza rola ograniczyła się do sprawnego połączenia trzech żywiołów: Crunchipsa, Letniego Chamskiego Podrywu i fanów. Posłużyliśmy się tym, co dla nich wspólne: specyficznym językiem, humorem, luzem, i oczywiście – imprezowością.
Nasze działania wspierała kampania reklamowa hulająca na Facebooku (Poll Ad, Like Ad). Z poziomu reklamy do profilu marki dołączył 1500 fanów. Total engagement wyniósł 13 000, wszystkie formy reklamowe wygenerowały 1 000 000 odsłon organicznych i prawie 4 000 organicznych kliknięć. Słowem: dużo.
Efekty:
Od 16 września do 29 października 2010 udało nam się zyskać:
• ponad 4 tysiące zgłoszonych wersów
• ponad 12 tyś nowych fanów
• wpisy na forach hip hopowych, rozsyłanie mp3
• i wyjątkowa piosenka – na zawsze! Odsłuchana dotąd ponad 250 000 razy.
Followup:
Impreza tak się rozkręciła, że zrobiliśmy afterparty. Tym razem próg wejścia był wysoki: stworzenie teledysku do piosenki „Hola Biba”, jednak naszym celem nie była ilość zgłoszeń lecz wzrost popularności piosenki oraz wzmocnienie autentyczności marki – czyli klipy stworzone przez fanów Crunchips dla piosenki ze słowami fanów Crunchips.
Zwycięski teledysk został wybrany przez jury, jednak Crunchips postanowił nagrodzić każdego twórcę imprezowym zapasem chipsów. W efekcie wszyscy bawili się świetnie: Crunchips oglądając nadsyłane teledyski, fani komentując je i zapraszając znajomych do głosowania w serwisie YouTube na swoje typy.
W sumie na YouTubie teledyski fanów zanotowały ponad 250 tysięcy odsłon a liczba ta stale się zwiększa. Komentarze są entuzjastyczne, słowa piosenki są cytowane, jest impreza!
Podsumowanie:
Wykorzystanie w kampanii nagrody w postaci udziału w tworzeniu piosenki spowodowało, ze fani skupili się na zabawie a nie rywalizowali o materialne nagrody. Wzmocniono wizerunek marki, jako idealnej na imprezę, wyluzowanej. Szybki wzrost popularności piosenki sprawił, że postanowiliśmy iść o krok dalej i poprosiliśmy fanów o nakręcenie teledysku. W efekcie powstało wideo, które w ciągu miesiąca zgromadziło ponad 50 tysięcy wyświetleń w serwisie YouTube bez wsparcia mediowego, a także trafiło na stronę główną popularnego serwisu JoeMonster. Nie wiemy ile dokładnie było pobrań mp3 „Hola Biba”, jednak linki do piosenki pojawiły się w wielu popularnych portalach typu wrzuta.pl.