Dyrektorka Krajowej Informacji Skarbowej Ewa Łuczak stwierdziła w najnowszej interpretacji indywidualnej, że anonimowe wpłaty przekazywane twórcom internetowym nie stanowią darowizn i powinny podlegać podatkowi dochodowemu – przekazuje money.pl za „Dziennikiem Gazetą Prawną”.
Źródło cytuje ogólnopolskie pismo prawno-gospodarcze, którego zdaniem interpretacja KIS-u „może mieć kolosalne skutki podatkowe” i „uderzy w dochody wielu streamerów”, m.in. prowadzących transmisje na YouTubie. To właśnie dla tych twórców darowizny są bowiem źródłem zarobku.
Jak czytamy, wsparcie finansowe udzielane streamerom przez ich widzów jest anonimowe. W związku z tym nie można stwierdzić tożsamości darczyńców. Nie jest również możliwe ustalenie, jaki pułap kwoty wolnej od podatku można zastosować.
Jak się dowiadujemy, Piotr Leonarski, doradca podatkowy i adwokat w kancelarii LSW, przekazał „DGP”, że nieopodatkowane wpłaty dotychczas powodowały nierówności na rynku. „Większość podmiotów, które sprzedają usługi elektroniczne, jest bowiem opodatkowana zarówno VAT-em, jak i podatkiem dochodowym. Twórcy streamów otrzymujący wsparcie w postaci donejtów byli w dużo lepszej sytuacji” – stwierdził specjalista.
Ekspert podkreślił także, że kwestia anonimowych darowizn nie powinna być rozwiązywana w drodze interpretacji indywidualnej. „Właściwym rozwiązaniem jest dostosowanie regulacji podatkowych do zmieniającej się cyfrowej rzeczywistości, a nie łatanie przepisów interpretacjami” – informuje money.pl za dziennikiem. (an)