„W Polsce jabłko trzyma z dala nie tylko od lekarza. To teraz oświadczenie polityczne” – informuje theguardian.com i opisuje akcję #jedzjabłka.
Philip Oltermann, autor artykułu, parafrazuje tym samym najbardziej znane angielskie powiedzenie „an apple a day keeps the doctor away” i przyrównuje je do obecnej sytuacji w Polsce. Autor chwali medialną kampanię i zwraca uwagę na jej polityczny charakter.
W tekście opisuje, że akcja internetowa wymierzona jest przeciwko decyzji władz Rosji, które nałożyły embargo na część polskich warzyw i owoców – w tym jabłka. Autor przypomina również o autorach akcji: redakcji Pulsu Biznesu i przytacza fragment artykułu „Postaw się Putinowi – jedz jabłka, pij cydr”.
The guardian.com dodaje, że do akcji przyłączyli się polscy politycy, w tym Marek Sawicki, minister rolnictwa. I przytacza jedną z jego wypowiedzi, w której polityk wyraża nadzieję na to, że ministerstwo znajdzie nowe rynki zbytu dla swoich producentów owoców w Chinach, Japonii i Wietnamu.
Portal informuje, że Polska jest największym na świecie eksporterem jabłek, a sam owoc „odgrywa kluczową rolę w wielu potrawach narodowych, takich jak pierogi z jabłek czy szarlotka”. (mw)