Jak czytamy w serwisie techradar.com każdy miał kiedyś sytuację, gdy chciał w jakiś sposób wyróżnić post znajomego. Jednak kliknięcie przycisku „Lubię to” stanowiłoby przekaz kompletnie odmienny od zamierzonego: „przykro mi o tym słyszeć”. Idealny byłby przycisk „nie lubię tego”. Ten niestety, zdaniem techradar.com, nigdy nie zostanie wprowadzony.
Serwis powołuje się na rozmowę z Bretem Taylorem, pomysłodawcą przycisku „Lubię to” i byłym dyrektorem ds. technologicznych Facebooka. Jego zdaniem wyrażanie dezaprobaty za pomocą przycisku „nie lubię tego” miałoby wiele „niefortunnych” konsekwencji.
Jego zdaniem przycisk „Like” powstał po to, aby łatwiej było rozpowszechniać informacje o tym, co kto zrobił, nawet jeśli nie mamy specjalnie ochoty tego komentować. Nie chodziło natomiast o to, żeby tylko wyrazić swoją sympatię i poparcie dla danej kwestii.
Przycisk “nie lubię tego” nie byłby wykorzystywany na podobnej zasadzie. Służyłby tylko do wylewania negatywnych emocji. „Jeśli chcesz podkreślić, że czegoś nie lubisz, powinieneś to skomentować, bo w takim razie masz coś do powiedzenia w tej kwestii” – tłumaczy Bret Taylor. (ks)