poniedziałek, 25 listopada, 2024
Strona głównaAktualności#Pitch, please: dziennikarze „odpowiadają” na informacje prasowe

#Pitch, please: dziennikarze „odpowiadają” na informacje prasowe

Adweek.com opisuje wpadki PR-owców przy próbie kontaktu z dziennikarzami. Redaktorzy na źle stargetowane mejle najczęściej „odpowiadają” jednak na Twitterze.

Redaktor NewsCorp Australia  Shannon Mollowy otrzymał informację adresowaną do kobiet z dziećmi. Dodatkowo, początek mejla zaczynał się od słów „Drogie Panie”. Tego typu błędy zdarzają się na tyle często, że powstał nawet specjalny hashtag (#Pitch,Please), pod którym dziennikarze dzielą się podobnymi historiami przesyłanymi przez PR-owców. Ben Leubsdorf z New York Times’a, otrzymał wiadomość, w której nadawca zamiast dodać imię dziennikarza….pozostawił szablon mejla, „Część, imię”. „Jeśli traktujecie nas jak g***, nie liczcie, że będziemy Wam odpowiadać” – skomentował w serwisie.

Nick Halter z Minneapolis Business Journal opisuje, jaką odpowiedź otrzymał, gdy odmówił napisania tekstu na zaproponowany przez PR-owca temat. „Nie jestem pewny, czy znajdziemy kogoś lepszego od Pana” – przytacza wiadomość Halter. Jak dodaje, wystarczyło w tamtej sytuacji poprosić o kontakt do innego dziennikarza.

Kim Zetter poszedł o krok dalej i w swoim tweecie wymienił z imienia i nazwiska przedstawiciela firmy, który „właśnie dostarczył mu najnudniejszą informację prasową tygodnia”. Była nim premiera nowego urządzenia do robienia zdjęć selfie. W informacji prasowej nie znalazło się jednak nic poza tym, że dwie nastolatki były tak zafascynowane produktem, że testowały go przez cztery godziny.  (mw)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj