Frank Underwood, prezydent Ameryki w serialu House of Cards, hicie Netflixa, kłamie, oszukuje i kradnie, ale jest również kopalnią PR-owych mądrości – podaje prdaily.com.
Jak czytamy, choć może zabił kilku niewinnych ludzi i prawdopodobnie nadepnął na odcisk wielu osobom w drodze do sławy, jest autorem mądrych zdań, które można odnieść do pracy w branży public relations. Oto kilka z nich:
Szczerość jest zawsze najlepszą taktyką
Źródłem złego PR-u jest dezinformacja. Ludzie wolą być karmieni prawdą niż niejasnością, nawet jeśli sytuacja jest trudna do strawienia. W przypadku wątpliwości, bądź szczery z samym sobą, Twoim zespołem i publicznością.
Dotrzymuj słowa
Jeśli składasz obietnicę klientowi, swoim pracownikom czy przedstawicielom mediów, oni oczekują, że jej dotrzymasz – niezależnie od wszystkiego. Obietnica to obietnica. W branży opartej na słowach, będziesz sprawdzany z ich dotrzymywania.
Bądź wiarygodny
Może już to wcześniej słyszałeś: bez zaufania i lojalności PR jest niczym. Relacje są wszystkim w branży komunikacyjnej, więc uważaj, komu ufasz i jak definiujesz lojalność.
Rozmawiaj twarzą w twarz
„Look me in the eye and say what you need to say”
Spotykaj się z innymi osobiście – nie bagatelizuj tego, nawet jeśli maile i konferencje telefoniczne są wygodniejsze. Rozmawiając twarzą w twarz, zyskujesz większy szacunek, budujesz trwalsze relacje i ostatecznie osiągasz lepsze długofalowe efekty. Jak powiedział wiceprezydent JonesPR Josh Harlow: „Nie możesz uścisnąć ręki z mailem”.
Odpoczywaj wystarczająco
PR-owcy wszystko powinni sprowadzać do tego. Sen jest czasami złem koniecznym, więc zadbaj o siebie. Raz na jakiś czas pozwól sobie na drzemkę.
Autorką oryginalnego tekstu jest Laura Wilcox, account coordinator w JonesPR. Wersja tekstu po raz pierwszy ukazała się na blogu firmy. (ak)
Źródło gifów: giphy.com