W odpowiedzi na strzelaninę w Orlando grupa hakerów-aktywistów znana jako Anonymous włamała się do wielu twitterowych kont zwolenników Państwa Islamskiego. Co więcej, na tych profilach pojawiły się materiały wyrażające dumę z bycia gejem – podaje CBS San Francisco.
Jak czytamy, mimo że Twitter z siedzibą w San Francisco nie przyznał, że konta zostały zhakowane, ich wygląd sugerował co innego.
Źródło: Twitter/WauchulaGhost
„Potępiamy korzystanie z Twittera w celu promocji terroryzmu i z zasad Twittera wynika jasno, że taki rodzaj zachowania czy jakiekolwiek przejawy przemocy nie są dozwolone w naszym serwisie” – powiedział rzecznik Twittera. Dodał przy tym, że od połowy 2005 roku zawieszono ponad 120 tys. kont za groźby i promowanie aktów terroryzmu, związanych głównie z ISIS.
Dalej dowiadujemy się, że anonimowy haker @WauchulaGhost włamuje się na konta zwolenników ISIS od marca 2016 roku – możliwe, że jeszcze wcześniej. Na ich profilach pojawiły się zdjęcia z pornografią i hasła takie jak „I love porn” czy „I’m gay and I’m proud” oraz grafiki przedstawiające tęczową flagę. Co więcej, nazwy shakowanych kont zmieniono na „Jacked by a Ghost” i większość linkowała do serwisu CIA.gov.
Jak informuje źródło, grupa hakerów Anonymous 10 czerwca przyznała, że włamała się do 1500 twitterowych kont zwolenników ISIS, określanych również jako Daesh i opublikowała pornograficzne materiały. Czytamy także, że grupa często tweetuje do entuzjastów ISIS – m.in. użytkowników z Turcji, Wielkiej Brytanii, Iraku, Jordanii czy Omanu – wykorzystując adresy IP.
12 czerwca sam haker @WauchulaGhost przyznał, że Twitter usunął profile, które zostały shakowane i zmienione przez Anonymous. Według CBS San Francisco, jednak nie wszystkie. (ak)