Portal Adweek przygotował ostatnio tekst dotyczący roli mikrowideo (krótkich filmików – przyp. red.) we współczesnych mediach. Zwraca w nim uwagę, że obecnie coraz więcej posiadaczy urządzeń mobilnych używa ich do odtwarzania filmików. W związku z tym popyt na „zjadliwy i lekkostrawny” content jest wyższy niż kiedykolwiek wcześniej.
„Konsumenci mają smartfony zawsze pod ręką, więc oglądają wideo, ponieważ mogą robić to w każdej chwili”, a co za tym idzie, zmienia się sposób, w jaki angażują się w treści – czytamy.
W odpowiedzi na to zjawisko Adweek przeprowadził globalne badanie na temat przemysłu mobilnego wideo. Ogólny wniosek brzmi: konsumenci nie umieją żyć bez smartfonów, należy zatem skupić uwagę na tym, czego oczekują oni od treści i towarzyszących im reklam.
Wyniki badania prezentujemy poniżej:
1. Wiek mikrowideo
Czas najwyższy, by marki i agencje zdały sobie sprawę, że muszą sprostać wymaganiom odbiorców, tworząc content trwający mniej niż 60 sekund – czytamy. Większość, bo aż 59 proc. ankietowanych, ogląda codziennie filmiki trwające poniżej jednej minuty, z czego 96 proc. poświęca na nie swój czas w domu, a 36 proc. robi to także podczas podróży.
2. Reklamy muszą być dopasowane do treści
Według badania, konsumenci są niemal jednomyślni w kwestii reklam. Dla krótkich filmików nie powinny one trwać dłużej niż 15 sekund, dla wideo trwających od jednej do pięciu minut – do 30 sekund, zaś dla treści 10-minutowych reklamy początkowe mogą trwać do jednej minuty. 72 proc. ankietowanych zgodziło się z twierdzeniem, że „reklamy emitowane po wideo są mniej natarczywe niż przed”, zaś 77 proc. przyznało, że woli jedną długą reklamę od kilku krótszych w trakcie odtwarzania.
3. Ostrożnie z buforowaniem
Jak wykazano w raporcie, odbiorcy wideo nie przepadają za treściami, które długo się buforują, i szybko tracą cierpliwość, gdy materiał długo się przetwarza. Opinię tę podzielają także osoby wykupujące reklamy – zależy im na lekkich treściach.
4. Ogromne szanse dla wideo w aplikacjach
47 proc. badanych zajmujących się marketingiem ceni możliwość dodawania reklam do filmików w aplikacjach – tyczy się to szczególnie firm, którym zależy na zwiększeniu aktywności i zaangażowania. Jest to forma reklamy, na którą marki chętnie wydają pieniądze.
(bm)