Libby Quaid na łamach washingtonpost.com publikuje artykuł na temat wizerunku republikańskiego kandydata na prezydenta USA Johna McCaina. Według autorki McCain jest dużo bardziej konserwatywny niż może się to wydawać potencjalnym wyborcom.
Kandydat na prezydenta USA przychyla się bardziej do prawicowych poglądów nie tylko w sprawie wojny w Iraku, ale także w sprawach aborcji, praw gejów, prawa do posiadania broni i innych spraw, które liczą się w konserwatywnym skrzydle jego partii. Quaid uznaje, że właśnie postawa konserwatywna może być problemem w zdobyciu głosów w wyborach prezydenckich, szczególnie, gdy szalę przeważą niezależnie myślący wyborcy. Uważa, że McCain musi ich przekonać, że jest nie tylko kandydatem konserwatywnym, ale także reprezentuje poglądy centrowe.
Autorka uważa, że w tej chwili to bardziej image republikanina formuje opinie o nim, niż jego zdanie na temat spraw państwa. Jednak w trakcie wyborów głosujący będą potrzebować rozwiązań najbardziej palących problemów – ekonomii, bezrobocia czy wzrostu cen paliw i energii. Quaid uważa, że to może okazać się problematyczne dla McCaina, ponieważ zdaje on sobie doskonale sprawę, że nie jest ekonomicznym ekspertem. A to zapewne wykorzystają jego przeciwnicy. (mk)