Cambridge Analytica, firma zajmująca się analizą danych politycznych, która mogła mieć dostęp do informacji na temat nawet 87 milionów użytkowników Facebooka i z której usług korzystał sztab wyborczy Donalda Trumpa w czasie wyborów prezydenckich w USA, ogłosiła bankructwo i zakończenie działalności – podaje fortune.com, powołując się na Bloomberga.
Czytaj też: Złamano zasady zarządzania danymi na Facebooku
Mark Zuckerberg wydał oświadczenie w sprawie Cambridge Analytica
Źródło przytacza informacje podane przez firmę, z których wynika, że ta straciła „praktycznie wszystkich” klientów w wyniku doniesień o niewłaściwym pozyskiwaniu danych z serwisu Marka Zuckerberga. Cambridge Analytica zaprzeczyło jednak zarzutom dotyczącym nieprawidłowych działań. Firma poinformowała również w oświadczeniu, że mimo „niepewnej kondycji finansowej” zamierza wywiązać się ze wszystkich zobowiązań wobec pracowników – czytamy.
Jak pisze jednak David Z. Morris na fortune.com, pewne dokumenty mogą sugerować, że Cambridge Analytica może odrodzić się pod inną nazwą. W sierpniu 2017 roku, czyli wtedy, kiedy pojawiły się pierwsze doniesienia na temat działalności firmy, w Wielkiej Brytanii stworzono spółkę Emerdata Limited – informuje autor tekstu. Początkowo jako jej właściciele byli wymieniani Alexander Tayler, Chief Data Officer w Cambridge Analytica, oraz Julian Wheatland, prezes firmy SCL, spółki-matki Cambridge Analytica – czytamy. Z kolei inne przedsiębiorstwo o nazwie Firecrest Technologies Limited zostało spółką zależną Emerdata w marcu 2018 roku – czytamy dalej.
Alexander Nix, były CEO Cambridge Analytica, był przez pewien czas dyrektorem obu firm, ale został usunięty ze stanowiska. Obecnie funkcje szefów Emerdata pełnią Rebekah i Jennifer Mercer, córki miliardera Roberta Mercera, który wspierał finansowanie Cambridge Analytica oraz popierał kampanię prezydencką Donalda Trumpa i kampanię na rzecz Brexitu – opisuje Morris.
Autor odwołuje się też do dokumentów, w których Emerdata Limited opisywana jest jako firma, która zajmuje się „przetwarzaniem i hostingiem danych oraz działaniami pokrewnymi”, a Firecrest Technologies jako przedsiębiorstwo angażujące się w „rozwój oprogramowania biznesowego i do użytku domowego”. „Razem lub osobno te firmy mogą zajmować się profilowaniem psychograficznym sprzedawanym przez Cambridge Analytica na rzecz kampanii politycznych w Indiach, Kenii czy Stanach Zjednoczonych” – twierdzi autor tekstu. (pp)