Należący do Facebooka komunikator WhatsApp uruchamia nową opcję, dzięki której osoby korzystające z aplikacji będą mogły kontrolować dodawanie ich do grup przez innych użytkowników – informuje theverge.com. Dotychczas serwis pozwalał dodawać nawet nieznajome osoby, co ułatwiało rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji – czytamy.
Joe Porter, autor artykułu, opisuje, że nowa funkcja pozwala użytkownikom WhatsAppa na wybranie jednej z trzech opcji decydujących o tym, kto może dodać ich do grupy: wszyscy, osoby z kontaktów lub nikt. Nadal istnieje jednak możliwość wysyłania zaproszeń w prywatnych wiadomościach, zawierających link umożliwiający dołączenie oraz podstawowe informacje o grupie – dodaje Porter.
Źródło: blog.whatsapp.com
Automatyczne dodawanie użytkowników do grup było wykorzystywane m.in. przez organizacje polityczne przed ubiegłorocznymi wyborami w Brazylii, a podobne praktyki są powszechne także w Indiach – zauważa źródło, powołując się na informacje portali bbc.co.uk i time.com.
Jak czytamy dalej, nowa funkcja jest kolejnym krokiem WhatsAppa w walce z dezinformacją i fake newsami – serwis w tym roku wprowadził m.in. ograniczenie wysyłania wiadomości do maksymalnie pięciu osób w tym samym czasie, a także pracuje nad narzędziem search image („szukaj zdjęcia”), które ma pomóc użytkownikom w sprawdzaniu, czy otrzymane przez nich obrazy w wiadomościach są prawdziwe. Również Facebook, właściciel komunikatora, zmienił zasady zapraszania do grup na swojej głównej platformie w styczniu 2019 roku.
Theverge.com dodaje, że nowa funkcja WhatsAppa została już udostępniona części jego użytkowników, a w ciągu najbliższych tygodni ma trafić do pozostałych osób korzystających z komunikatora. (bm)