Od początku czerwca 2019 roku w Zjednoczonych Emiratach Arabskich funkcjonuje nowe prawo, według którego influencerzy publikujący treści sponsorowane muszą mieć oficjalną licencję na działanie. Zmiany zapowiedziano na przełomie lutego i marca, a przez okres przygotowawczy wydano ok. 1700 pozwoleń – czytamy na thenational.ae. Są jednak sposoby na obejście nowych wymogów.
Licencje wydaje arabska rada mediów, National Media Council (NMC). Dokument, którego ważność należy odnawiać co rok, kosztuje 15 tysięcy dirhamów (ok. 15,4 tys. zł). By był w pełni ważny, twórca musi posiadać też licencję handlową. Portal euronews.com dodaje, że ubiegający się o licencję muszą mieć też co najmniej 21 lat i ukończone studia wyższe (odpowiednik polskiego licencjata).
Kara za działanie reklamowe bez pozwolenia ma wynosić do 5 tysięcy dirhamów, choć możliwe są też oficjalne upomnienia lub zamknięcie strony internetowego twórcy lub jego konta w mediach społecznościowych.
Nie każdy influencer musi jednak zdobywać licencję, a jedynie ci, którzy współpracują komercyjnie z markami i otrzymują za to pieniężne wynagrodzenie. Twórcy, którym reklamodawcy przysyłają prezenty z nadzieją na pozytywną wzmiankę (tzw. „dary losu”, ang. „freebies”), lub którzy zajmują się wyłącznie działalnością kulturalną, nie muszą prosić NMC o zgodę na działanie.
Twórcy mogą także obejść nowe wymogi, podpisując kontrakt z jedną z platform zajmujących się influencer marketingiem i działając w ramach zbiorowej licencji. Współpraca z takimi firmami ma być też sposobem dla zagranicznych influencerów na rozpoczęcie działalności reklamowej w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Ma też umożliwić mikroinfluencerom obejście stosunkowo wysokiej opłaty za licencję.
Rada mediów jednocześnie zaapelowała do firm, by współpracowały wyłącznie z licencjonowanymi twórcami – czytamy na thenational.ae. Źródło wspomina zwłaszcza o branży hotelarskiej, która otrzymuje wiele próśb o darmowy pobyt w zamian za wzmianki w mediach społecznościowych. Wdrożenie nowego prawa pomogło podnieść standardy współpracy i ułatwiło wyszukiwanie profesjonalnych twórców – przyznał cytowanemu portalowi Jenson Samuel, Marketing and e-Commerce Manager w hotelu Mercure Dubai Barsha Heights.
Czytaj też:
Hotel w Dublinie zakazuje wstępu influencerom
Nowe prawo, które nakłada na influencerów obowiązek posiadania pozwolenia na działalność komercyjną, zrównało ich z innymi mediami, takimi jak nadawcy telewizyjni czy radiowi. Oni również muszą mieć licencję na pośredniczenie w reklamie – czytamy w źródle. (mp)
