Instagram pozbywa się wszystkich filtrów, które „robią” użytkownikom operacje plastyczne – podaje bbc.com. Jak czytamy, portal społecznościowy obawia się, że tego typu opcje negatywnie wpływają na zdrowie psychiczne internautów.
Serwis chce, aby wszystkie filtry dostępne w aplikacji pozytywnie wpływały na ludzi i dlatego decyduje się na kolejne zmiany w swoim regulaminie – czytamy dalej. Jak informowaliśmy na PRoto.pl, we wrześniu 2019 Instagram postanowił także, że posty o produktach odchudzających i operacjach plastycznych nie będą wyświetlane osobom poniżej 18 roku życia.
Po zmianach z portalu społecznościowego znikną wszystkie filtry, dzięki którym użytkownicy wyglądają jakby m.in. zrobili sobie operację powiększania ust, wypełniania policzków lub wygładzania zmarszczek – podaje źródło. Usuwane będą również wszystkie efekty tego typu stworzone przez internautów (Instagram udostępnił taką możliwość w sierpniu 2019 roku).
Źródło: instagram.com/danielmooney
Jak podaje bbc.com, decyzja serwisu podzieliła internautów. „Rozumiem intencje Instagrama, ale tak długo, jak najpopularniejsze profile na Instagramie będą prowadzone przez osoby po operacjach plastycznych, to usuwanie tych filtrów nic nie da” – mówił w rozmowie ze źródłem influencer Daniel Mooney. Z kolei cytowany przez bbc.com użytkownik Twittera zwrócił uwagę, że opcje internetowego poprawiania urody są wręcz potrzebne: „Czy Instagram zastanowił się co mam zrobić w dni, kiedy wyglądam gorzej niż normalnie? Stare zmizerniałe wiedźmy też muszą wyglądać fantastycznie”.
Czytamy jednak, że zdaniem naukowców tego typu funkcje w mediach społecznościowych mogą być przyczyną depresji. Źródło przypomina, że Instagram stara się walczyć z tym problemem również w inny sposób – w lutym 2019 roku poinformował, że będzie ukrywał treści związane z samookaleczaniem; od października 2019 roku działa także przeciwko zastraszaniu w sieci. (ak)