W grudniu 2019 roku Facebook usunął opcję rejestracji konta na Messengerze bez aktywnego profilu na Facebooku – informuje socialmediatoday.com. Może być to kolejne działanie, które miałoby połączyć różne platformy służące do przesyłania wiadomości na Facebooku – dodaje.
Jak podaje źródło, rzecznik platformy przekazał wiadomość o tym, że użytkownicy rzeczywiście potrzebują konta na Facebooku w celu rozmowy ze znajomymi, ponieważ większość osób korzystających z Messengera i tak loguje się przez Facebooka, a taka opcja ma uprościć ten proces.
Możliwość rejestracji w aplikacji Messenger bez facebookowego konta dostępna była od 2015 roku. Wprowadzona była po to, by ułatwić korzystanie osobom z regionów o trudnym dostępie do Facebooka z aplikacji do przesyłania wiadomości.
Źródło: socialmediatoday.com
Nie była to jednak powszechnie stosowana opcja – stwierdza socialmediatoday.com i dodaje, że skoro portal Zuckerberga zauważa, że większość użytkowników Messengera ma połączone konto z Facebookiem, zmiany nie będą miały znaczącego wpływu na dotychczasowe usługi.
Działanie to jest prawdopodobnie częścią większego planu dotyczącego sieci społecznościowej zmierzającej w kierunku zintegrowanego systemu przesyłania wiadomości, który ostatecznie umożliwi użytkownikom komunikację między Instagramem, Messengerem i/lub WhatsAppem.
W marcu 2019 roku Mark Zuckerberg powiedział, że „prywatne wiadomości, Stories i małe grupy to zdecydowanie najszybciej rozwijające się obszary komunikacji online” – czytamy dalej.
Zintegrowany system przesyłania wiadomości mógłby pomóc Facebookowi zmaksymalizować jego możliwości w tym zakresie, a dodatkowo utrudnić podział Facebooka w przypadku chęci wydzielenia platformy przez organy regulacyjne ze względu na konkurencję branżową. W takiej sytuacji platforma mogłaby negocjować rozważenie innej ścieżki ze względu na kluczową część jej oferty, czyli wiadomości – informuje źródło. (kd)
