Niemal 1/3 Polaków została oszukana w internecie, a 36 proc. zna kogoś, kto doświadczył takiego cyberataku – pokazuje badanie banku Credit Agricole. Wiele mówi się o internetowych atakach i przestępstwach, ale wiedza na temat tego, gdzie jest zagrożenie, na czym polega i jak się przed nim ustrzec, nadal jest niewielka.
Jedną z wykorzystywanych przez oszustów metod jest podszywanie się pod firmy kurierskie, znane osoby lub instytucje. Wówczas wysyłają oni SMS-y z linkiem do podrobionej strony, którą sami zarządzają, aby dostać dane logowania klientów do bankowości internetowej, a następnie ich okraść. Ten rodzaj oszustwa jest nazywany smishingiem i spotkało się z nim aż 39 proc. badanych.
Aż 59 proc. respondentów sprzedaje coś przez internet. Jest to idealna okazja dla oszustów, którzy wykorzystują przestrzeń cyfrową do kontaktu z konsumentami poza portalami sprzedażowymi. Przesyłają link i zapewniają ofiary że z pewnością kupiły wystawiony przedmiot.
Zdarzają się też sytuacje, w których oszuści podszywają się pod bank, chcąc wyłudzić dane do logowania do konta bankowego i ukraść pieniądze. Tego typu zdarzenia doświadczyło 23 proc. badanych. Na podobnej zasadzie działa też vishing, kiedy to oszuści dzwonią i podszywają się także pod m.in. przedstawicieli różnych służb lub pracowników ochrony zdrowia i proszą o zainstalowanie aplikacji czy zweryfikowanie przelewu, chcąc włamać się do telefonu. Z tą formą oszustwa spotkało się 13 proc. respondentów.
Z danych Związku Banków Polskich wynika, że zaledwie w I kwartale 2024 roku odnotowano ponad 3 tys. prób wyłudzeń danych i zaciągnięcia kredytu na cudzą tożsamość. Łączna kwota, na którą próbowano zaciągnąć kredyt, wynosiła 82,9 mln zł. W 2024 roku liczba oszustw niestety nadal rośnie, a oszuści coraz częściej wykorzystują sfałszowane nagrania audio i wideo. Prowadzi to do dezinformacji i manipulacji i może wynikać m.in. z ciągłego rozwoju technik deepfake’ów.
Analiza Credit Agricole wykazała, że 94 proc. badanych załatwia różne sprawy przez internet. Osoby te najczęściej korzystają z banku, robią zakupy lub próbują uporać się ze sprawami urzędowymi. Aż 83 proc. respondentów uważa, że załatwianie spraw przez internet jest bezpieczne. Zdecydowanie lub raczej pewnie czują się kupując bilety lub wejściówki do kina i na koncerty, załatwiając sprawy w urzędach lub pracując. W przypadku formy kontaktu z bankiem, za zdecydowanie lub raczej bezpieczne respondenci uważają płatności kartą za zakupy w sklepie stacjonarnym, korzystanie z bankowości internetowej przez komputer lub laptop oraz korzystanie z bankowości w aplikacji mobilnej. Najmniej pewną opcją jest dla badanych płatność karą w internecie.
31 proc. respondentów zostało oszukanych w internecie. Największą liczbę stanowią osoby w wieku od 41 do 55 lat (20 proc.). Nie oznacza to jednak, że sytuacje te nie przytrafiają się osobom młodszym. 17 proc. badanych w wieku od 16 do 25 lat deklaruje, że zostali ofiarami oszustów.
61 proc. osób zapewnia, że mniej więcej wie, co zrobić w przypadku zostania ofiarą oszustwa internetowego. Jednak zaledwie 23 proc. badanych deklaruje, że bardzo dobrze wie, co zrobić. Zaledwie 33 proc. respondentów nie doświadczyło żadnej próby oszustwa czy cyberataku.
Badanie pokazuje, że wiedza na temat skali zagrożeń oszustwami internetowymi nadal nie jest dostateczna. 42 proc. respondentów uważa, że jest to poważny problem. 46 proc. twierdzi, że zagrożenie jest raczej duże. Dodatkowo, niemal połowa osób deklaruje, że ich wiedza na temat oszustw internetowych jest raczej dobra i w większości przypadków będą w stanie je rozpoznać. (ao)
O badaniu:
Badanie CAWI realizowane na Panelu Internetowym Ariadna, N=1492 osób w wieku 16+, styczeń 2024