„Nawet firmy takie jak Twitter potrzebują czasem dobrego, klasycznego PR-u” – czytamy w serwisie adage.com. Obecnie serwis prowadzi rozmowy z kilkoma agencjami o zróżnicowanej wielkości, z siedzibami w Nowym Jorku. Według pracowników Twittera, poszukiwania są również prowadzone w Londynie.
Do tej pory promocją Twittera zajmowali się jego założyciele: Jack Dorsey, Evan Williams i Biz Stone. Ich działania obejmowały prasę, setki konferencji oraz wiele wystąpień w telewizji. Teraz jednak William i Stone poświęcili się własnym przedsięwzięciom – z całej trójki w Twitterze pozostał tylko Dorsey.
Jak czytamy, wpływ na decyzję firmy o zatrudnieniu agencji PR miała także coraz ostrzejsza rywalizacja pomiędzy Facebookiem i Google. W tym miesiącu na swoim blogu Twitter zapewnił, że wykorzysta wzrost swojej wartości do zatrudnienia „większej liczby świetnych ludzi i inwestowania w światową ekspansję”. Jak informuje adage.com, obecnie serwis jest wyceniany na 8 mld. dolarów, a w lipcu zanotował rekordową liczbę 32,8 mln odwiedzających. (kg)