Sex, papierosy czy Facebook – któremu nie można się oprzeć? Z badań Uniwersytetu z Chicago wynika, że przebywanie w portalach społecznościowych jest najbardziej kuszące – czytamy w everydayhealth.com.
Łatwiej oprzeć się zapaleniu papierosa czy miłości fizycznej niż zajrzeniu na Facebooka czy Twittera. Zdaniem dr Hofmanna, który przeprowadzał badanie, logowanie się na Facebooka, sprawdzanie e-maila czy oglądanie telewizji jest czynnością prostą i szybko zaspokaja nasze pragnienia. Ponadto w powszechnym mniemaniu czynności te nie powodują problemów ze zdrowiem, jak np. papierosy.
Badanie wykazało także, że im bardziej czemuś się opieramy, to tym bardziej tego pragniemy. Zatem opieranie się mediom społecznościowym czy innym zapełniaczom czasu jest trudne. „Uważam, że ludzie nie potrafią ocenić, jak dużo czasu zabierają media w codziennym życiu” – twierdzi Hofmann. Podkreśla, że te niewymagające działania rozpraszają uwagę i nie pozwalają skupić się na konkretnym zadaniu. Okazuje się, że w dłuższej perspektywie oddawanie się takim przyjemnościom unieszczęśliwia.
W badaniu wzięło udział 250 niemieckich respondentów, większość z nich stanowili studenci. (kg)