Warsaw Business Journal pisze o tym, jak Edelman Polska zainaugurowała swoje medialne istnienie serią spotów reklamowych nadawanych przez TVN 24. Jednak nie same spoty przykuwają uwagę, ale to, w jaki sposób Edelman w ogóle pojawił się na polskim rynku. Nasuwają się wątpliwości, czy akcja promocyjna zmieni wizerunek firmy, której dyrektor generalny, Barbara Kwiecień, przeszła z Migut Media wraz z ważniejszymi pracownikami i kluczowymi klientami do nowej agencji. Teraz oba przedsiębiorstwa, zarówno Migut, jak i Edelman, walczą o swój pozytywny wizerunek.
Wiesław Migut przyznaje jednak, że firma nie prowadzi obecnie żadnych działań PR i boryka się z poważnymi problemami. Narzeka także na brak chęci współpracy ze strony Kwiecień. Ona tymczasem odpiera zarzuty. Uważa publikacje Migut Media za działania mające na celu pogrążenie firmy Edelman. Wiesław Migut tłumaczy zaś, że opublikował fakty w celach informacyjnych. Według Edelmana kontrowersje wokół jego firmy nie zniechęciły potencjalnych klientów. Przeciwnie, wzbudziły zainteresowanie i prośby o wyjaśnienie całej sprawy. Jak dotąd firma zorganizowała 15 biznesowych prezentacji, chociaż istnieje dopiero od kilku tygodni. Postępowanie Kwiecień spotkało się z oficjalnym potępieniem ze strony polskich profesjonalistów PR zgromadzonych w Związku Firm PR. Barbara Kwiecień jednak wierzy, że doświadczenie to będzie lekcją dla całego środowiska PR i ruchem w kierunku polepszenia warunków pracy.