Prezentujemy kolejne komentarze przedstawicieli firm, które wzięły udział w rankingu agencji według fee income za rok 2018, przygotowanym przez Związek Firm Public Relations. Ekspertów zapytaliśmy, jakie czynniki miały wpływ na obecną pozycję agencji w rankingu, jakie rynkowe trendy obserwują i czy ranking można uznać za ich odzwierciedlenie. Poprosiliśmy przedstawicieli agencji również o ocenę faktu, że nie wszystkie firmy należące do ZFPR-u wzięły udział w rankingu.
Ranking fee income znalazł się w tym roku w szerszej publikacji, „Raporcie PR”, którego głównym tematem była reputacja.
Redaktorzy PRoto.pl przygotowali do niego artykuły opisujące poszczególne obszary, które mają na nią wpływ: zarządzanie kryzysem, employer branding, zrównoważony rozwój, komunikacja wewnętrzna, product reputation i public affairs. Pobierz raport, jeśli chcesz zyskać dostęp do tekstów.
Czytaj też:
Agencje o rankingu fee income za 2018 rok. Cz. 1
Agencje o rankingu fee income za 2018 rok. Cz. 2
Agencje o rankingu fee income za 2018 rok. Cz. 3
Agnieszka Dziedzic, Managing Parter w Weber Shandwick
Bardzo się cieszymy, że po latach przerwy Weber Shandwick znowu pojawił się w rankingu. Przez ostatnich kilka lat oddział polski przeżywał trudności, teraz mamy ten czas już za sobą i dlatego zgłosiliśmy swój akces. Jest to zasługa całego zespołu i klientów, którzy nam zaufali. Wypada w tym miejscu podziękować i klientom, i kolegom z warszawskiego oddziału, a także z WS na świecie, bowiem blisko 50 proc. naszych przychodów pochodzi z projektów międzynarodowych.
W Weber Shandwick bardzo dużo się dyskutuje o tym, jak szybko zmienia się nasz świat oraz rynek i jak ważne jest, aby być świadom tych zmian i starać się dostosować. To, co pozostaje niezmienne, to to, że na pierwszym miejscu stawiamy tzw. earned media, to są nasze korzenie i na tym budujemy. Tym różnimy się od agencji reklamowych, firm konsultingowych, agencji digitalowych, z którymi albo współpracujemy, albo coraz częściej – konkurujemy. By kampania wzbudziła zainteresowanie mediów czyli opinii publicznej, musi być nie tylko doskonale zrealizowana, lecz przede wszystkim oparta na świetnym pomyśle zrodzonym z doskonałych insightów. Takie kampanie nie tylko wygrywają wielkie konkursy branżowe, pomagają klientom rozwiązać jakiś problem, ale też zmieniają rzeczywistość i przez to zmieniają nas jako społeczeństwo czy jednostki.
Cieszy mnie wysoka pozycja Komunikacji Plus. Tomek Alberski zbudował świetny zespół, co widać zarówno po przychodach, jak i po nagrodach konkursowych, jakie Komunikacja Plus zdobywa. Brakuje mi w rankingu kilku ważnych graczy, a szkoda. Mam nadzieję, że powody są banalne – jak na przykład brak czasu – a nie związane z tym, że wyniki są nie najlepsze. Rankingi są ważne pokazują bowiem, że nasz rynek – nadal bardzo rozdrobniony, wręcz chaotyczny – się rozwija. I że wielu klientów woli powierzyć swoje zadania renomowanej firmie, mimo że zdają sobie sprawę, że freelancer byłby tańszy.
Klara Banaszewska, dyrektor generalna w Grayling Poland
Wzrost polskiego rynku PR w 2018 roku na tle branży na świecie to bardzo dobra wiadomość, z której wszystkie agencje mogą być dumne.
Dla nas 2018 był rokiem stabilnego wzrostu we wszystkich obszarach komunikacji, które stanowią filary naszej agencji, włączając: komunikację korporacyjną, public affairs, komunikację konsumencką i digital. Duża część wygranych przez nas projektów to te z obszarów komunikacji korporacyjnej i public affairs, w tym takie, które koordynujemy w regionie CEE z naszego warszawskiego biura. Cieszymy się jednak, że w ubiegłym roku nasi klienci dostrzegli wartość w strategicznym prowadzeniu komunikacji przez jedną agencję, która dobrze rozumie strategię, specyfikę ich biznesu i potrafi zadbać o spójność przekazu w wielu kanałach. Pozwoliło nam to rozszerzyć obsługę naszych dotychczasowych klientów o działania w obszarze digital, a także pozyskać nowych klientów dla których prowadzimy działania na styku public affairs i digital.
W kolejnym rankingu dobrze byłoby zobaczyć jeszcze więcej firm, które należą do ZFPR-u. Dzięki temu moglibyśmy otrzymać jeszcze lepszy i bardziej całościowy obraz polskiego rynku PR.
Przemysław Mitraszewski, Managing Partner w Lighthouse
Wyniki rankingu potwierdzają tezę, którą postawiliśmy dwa lata temu – mamy do czynienia z rynkiem trzech prędkości i to zjawisko będzie się pogłębiać. Widoczne jest coraz większe rozwarstwienie po stronie przychodów pomiędzy górą i dołem zestawienia. Najwięksi gracze dynamicznie powiększają swoje przychody. Patrząc wartościowo, wzrost przychodów firmy z czołówki to niemal roczny wynik mniejszej firmy. Dlatego przed dwoma laty postawiliśmy sobie za cel, by będąc pośrodku zestawienia, wsiąść do pociągu, w którym jadą najwięksi. Nie jest to proste, ale dwucyfrowa dynamika wzrostu przychodów Lighthouse rok do roku pokazuje, że jesteśmy „na kursie, na ścieżce”. Czujemy jednak niedosyt i by nadal rosnąć, ciężko pracujemy oraz szukamy rozwiązań adekwatnych do zmian rynkowych. W 2018 mocno rozwinęliśmy zespół technologiczny wspierający takie firmy jak HP, Huawei, T-Mobile.
Przy tym wszystkim pozostajemy wierni wartości, która towarzyszy nam od początku – jakości. To szerokie pojęcie, które rozumiemy jako najwyższe kompetencje konsultantów, stabilność zespołu, bycie partnerem dla klienta, a nie podwykonawcą. W tym kontekście obserwujemy, że klienci powierzają nam coraz częściej projekty z zakresu doradztwa strategicznego, którego elementem są działania komunikacyjne. Mówią nam wprost: „Zadaniem Lighthouse jest przesunięcie firmy z punktu A do punktu B. Czas na realizację rok, dwa…”. To ogrom zaufania ze strony klientów, a dla nas ogrom odpowiedzialności, której się podejmujemy. Takie projekty są najbardziej satysfakcjonujące, a tacy klienci na wagę złota. Pokazują, że nasze kompetencje wybiegają poza komponent czysto komunikacyjny. Dlatego też w tym roku zdecydowaliśmy, że w rankingu zaprezentujemy się jako grupa, uwzględniając spółkę Lighthouse Solutions dynamicznie rozwijającą się w obszarze mentoringu, coachingu, szkoleń.
I na koniec refleksja, że PR to nie „one man show”. Ranking taki jak ten komentują szefowie, ale bez dobrego zespołu, czyli kompetentnych, dynamicznych, otwartych ludzi nie mieliby czego komentować. To ludzie budują wartość firmy. Nietypowo jest dziękować zespołowi przez media, ale każda okazja jest dobra. Dziękuję i trzymajmy tak dalej.
Zebrali Angelika Kalinowska, Paulina Mikulska i Maciej Przybylski