20. września Piotr Tymochowicz był przesłuchiwany w warszawskiej prokuraturze w sprawie „przecieku” o akcji CBA w Ministerstwie Rolnictwa – podaje Trybuna. Specjalista ds. kreowania wizerunku odwiedza prokuraturę trzeci raz – pierwszy raz w sprawie pedofilii, drugi – mafii paliwowej. Tymochowicz uważa, że przesłuchania mają związek z jego krytyką braci Kaczyńskich, a także próbą zniszczenia go jako specjalisty od wizerunku Andrzeja Leppera. „Tymochowicz mówił nam, że przed wezwaniem do warszawskiej prokuratury mężczyzna podający się za dziennikarza szantażował go, aby ujawnił, co jeszcze przeciwko PiS-owi ma w zanadrzu Lepper (…). A jak ujawni, to PiS w podzięce wyprostuje mu sprawy z prokuraturą i będzie mógł spokojnie żyć. Tymochowicz się nie zgodził” – informuje Trybuna.
Specjalista dementuje informacje, że będzie startować w wyborach z list Samoobrony. Jak mówi, chce pozostać doradcą neutralnym, który będzie mieć możliwość swobodnego wypowiadania się, nie będąc politykiem. (jcm)