niedziela, 24 listopada, 2024

Po kampanii

Miesięcznik Press opublikował artykuł Małgorzaty Wyszyńskiej, w którym autorka analizuje błędy popełnione przez polityków i specjalistów od kreacji wizerunku podczas tegorocznej kampanii wyborczej.

Wyszyńska po konsultacji ze specjalistami od marketingu politycznego oraz PR-u wyraża pogląd, że żaden z liderów nie zaprezentował w kampanii prawdziwej strategii komunikacyjnej. Specjaliści stwierdzili, że PiS przegrał, ponieważ prowadził zbyt agresywną kampanię, pełną wzajemnych animozji, oskarżeń; nie doceniała młodego elektoratu, lekceważył przeciwnika i opierał strategię praktycznie tylko na walce z korupcją. Fatalny efekt wizerunkowy miała – zdaniem autorki tekstu – również prowokacja posłanki Beaty Sawickiej przez CBA.

W artykule wymienione są również główne błędy PO, takie jak: brak dobrych pomysłów, skutecznego hasła i ciekawych spotów. Piotr Pawełczyk, specjalista ds. PR-u, uważa, że: „Platforma ostateczny sukces zawdzięcza Donaldowi Tuskowi, który podczas debaty z Kaczyńskim dał z siebie wszystko”.

Za podstawowe potknięcia LiD-u uznano: wpadki alkoholowe Aleksandra Kwaśniewskiego, zanik jego motywacji do walki oraz brak jednego, konkretnego lidera. Specjaliści zgodnie uważają, że ryzykowna kampania PSL-u, kontrastująca z brutalną retoryką PiS-u, okazała się najbardziej skuteczna. Odpowiadała wyborcom zmęczonym ostrymi atakami rządzących, a PSL jawiło się jako partia rozwagi i spokoju.

Autorka podsumowuje krótko także pracę i wkład PR-owców w tegorocznej kampanii wyborczej. Stwierdza ona, że opierali się oni na nieistotnych detalach, takich jak np. kolory krawatów i podsumowuje „Nic więc dziwnego, że kampanie miały taki niski poziom, skoro nawet eksperci nie skupiali się na istocie przekazu”.(mk)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj