Dariusz Koźlenko na łamach magazynu Press publikuje artykuł na temat współpracy agencji PR z pierwszoligowymi klubami piłkarskimi.
Autor stwierdza, że „kluby stają się przedsiębiorstwami, a budowa pozytywnego wizerunku jest niezbędna. Bez tego nie ma szans pozyskiwania dalszych sponsorów”. Zdają sobie sprawę z tego Lech Poznań, którego nowym inwestorem została Amica Wronki, czy KS Widzew Łódź, który do poprawy swojego wizerunku zatrudnił agencję Rowland Communications. Jak dodaje Kinga Szkutnik, dyrektor działu corporate & financial relations w Roland: „Klub musi wiedzieć kiedy i co chce powiedzieć, i nawet jeśli ulega naciskom dziennikarzy, musi to robić z pełną świadomością”. Poza odpowiednim medialnym szkoleniem działaczy i zawodników, agencja zajęła się także wspomaganiem rzecznika prasowego i przygotowywaniem komunikatów prasowych.
Dobry wizerunek klubu pozwala pozyskać nie tylko dobrych inwestorów, ale także przychylność mediów. Przekonał się o tym prezes Zagłębia Lubin, który dzięki współpracy z agencją Rainer Communication, poprawił wizerunek swojej drużyny. Jak podkreśla Dariusz Wala z Imago PR: „Nowi właściciele klubów to biznesmeni, (…) i to oni naciskają na współpracę klubów ze specjalistami PR”.
Koźlenko dodaje także, że pomoc profesjonalistów może się przydać także w sytuacjach kryzysowych, których jest coraz więcej w polskim futbolu. „Jeśli więc, nie budowanie wizerunku skłoni kluby do współpracy z agencjami, to może o tym zdecydować konieczność gaszenia pożarów” – dodaje autor.(mk)