Reporterzy TVN 24 przekonują, że Lech Kaczyński zmienia swój image. Teraz stawia na naturalność i nieformalność. Ale czy ten obraz pasuje do głowy państwa, zastanawiają się razem z ekspertami ds. PR dziennikarze.
Zdaniem autorów reportażu Kaczyński w wersji oficjalnej różni się od nieoficjalnej i to ta druga odsłona jest bardziej sympatyczna. Zgadza się z tym działaczka PiS-u Aleksandra Natali-Świat, która przekonuje, że pokazywanie Lecha Kaczyńskiego w warunkach nieformalnych, bez krawata, daje możliwość poznania go jako zwykłego człowieka.
Jak dowiadujemy się z reportażu, specjaliści od PR-u prezydenta, chcą wzbudzać sympatię opinii publicznej upodobniając Kaczyńskiego w sposobie bycia, do przeciętnego Polaka. Dlatego, prezydent w Dzień Dziecka robił to, co lubią robić nasi obywatele w ciepły dzień – grillował w obecności kamer. Jednak zdaniem Adama Łaszyna, wizerunkowego doradcy PO w trakcie kampanii wyborczej, w tym nowym obrazie prezydenta „coś nie gra”. „Widać, że jest to wszystko sztuczne i insceniowowane”, przekonuje Łaszyn, i tłumaczy, że sądząc po minie Kaczyńskiego ten luz jest wymuszony, a do tego w garniturze się nie grilluje. (ał)