Magdalena Środa mówi na łamach Trybuny, że Polska to „republika katolicka”. Zdaniem byłej minister, ciekawym sposobem turystycznej promocji naszego kraju może być zachęta do odwiedzenia „dziwnego państewka, w którym biskupi okładają ekskomuniką członka rządu”.
Magdalena Środa uważa, że za granicą mamy bardzo zły wizerunek. Jesteśmy postrzegani jako „kuriozalny kraj”. Do niedawna, jak twierdzi rozmówczyni Trybuny, aby zobaczyć religijną nagonkę na polityka, trzeba było przewędrować pół świata, teraz wystarczy odwiedzić państwo należące do Unii Europejskiej. (ał)