Prawo osób publicznych do prywatności i odpowiedzialność mediów, to jedne z tematów poruszanych w wywiadzie Rzeczpospolitej z adwokatem Maciejem Ślusarkiem. Prawnik, który prowadzi sprawy dotyczące ochrony prywatności „osób ze świecznika” podkreśla, że często są one wynikiem „wyssanych z palca informacji o czyimś życiu prywatnym zamieszczonych w wysokonakładowej gazecie, a czasami jeszcze powtórzonych w reklamie telewizyjnej”.
Ślusarek zauważa też, że „sądy powoli zaczynają się orientować, że gazety notorycznie naruszające zasady korzystania z wizerunku czy zasady prawa prasowego robią to w celach wyłącznie komercyjnych”. Choć zauważa tendencję sądów do postrzegania mediów jako czwartej władzy, „która ma do odegrania doniosłą rolę społeczną”, to jednak stwierdza, że zasada ta powinna się odnosić jedynie do części mediów. Jego zdaniem zdecydowana większość mediów kolorowych „to wyłącznie przedsięwzięcia biznesowe, które nie mają zamiaru pełnić żadnej funkcji społecznej, lecz przynosić zyski jak najmniejszym kosztem”. (psp)