Elektroniczne wydanie tygodnika Wprost donosi o oryginalnym pomyśle wizerunkowym MSZ-u. Otóż, możliwe, że naszych dyplomatów niedługo będzie można spotkać ubranych w… staropolskie kontusze i żupany.
Pomysł na zmianę wizerunku pracowników MSZ-u miał wymyślić sam minister Sikorski. Wbrew pozorom nie jest to inicjatywa oryginalna, ponieważ ministra zainspirować miał – jak czytamy – strój ambasadorów gruzińskich. Podobne rozwiązania stosują też dyplomaci z krajów afrykańskich. Podczas oficjalnych wystąpień ubierają się oni w stroje ludowe, donosi Wprost24.
Swym pomysłem Sikorski podzielił się z prezydentem i ministrem obrony, nie wiadomo jeszcze jednak, czy ta inicjatywa znalazła u nich aprobatę. Wiadomo zaś, że w MSZ-ecie wywołała konsternację. „Protokół dyplomatyczny rzeczywiście dopuszcza noszenie strojów narodowych w niektórych sytuacjach, o kontuszach jednak nie słyszałem” – mówi magazynowi Wprost rzecznik MSZ Piotr Paszkowski. (ał)