Premier ukarał prezesa NFZ za skandal związany z dostępem do terapii nowotworowej cofnięciem styczniowej pensji. Decyzję tę komentuje na antenie Polsatu specjalista ds. marketingu politycznego Norbert Maliszewski.
„Dla przeciętnego Kowalskiego, który czyta tylko nagłówki, informacja jest taka, że winny został ukarany. Ci natomiast, którzy są bardziej zainteresowani polityką będą się zastanawiać, jak Platforma sobie poradziła.” Jak dodaje Maliszewski, dotychczas media zajmowały się głównie ustawą hazardową, która nie dotyczy bezpośrednio Polaków, a kwestia służby zdrowia jest im dużo bliższa.
Odnotował on również zniknięcie z mediów minister Ewy Kopacz. „Jeżeli coś nieładnie pachnie, nie chcemy być wiązani z tą kwestią” – komentuje Maliszewski.(ks)