Jak podaje portal rp.pl, były premier Hiszpanii Jose Maria Aznar wydał publiczne pieniądze, chcąc załatwić sobie wysokie amerykańskie odznaczenie. Oficjalnie pieniądze te, a mowa jest o 2,3 mln euro, miały być przeznaczone na promowanie stosunków z USA. Złoty Medal Kongresu miała załatwić Aznarowi kancelaria prawnicza Piper Rudnick, która prowadziła w jego imieniu działania lobbingowe.
Ostatecznie kosztowne zabiegi nie dały rezultatu – Aznar nie został odznaczony, a sprawą zainteresował się niedawno hiszpański sąd obrachunkowy. Hiszpańska prokuratura nie dopatrzyła się nieprawidłowości uznając, że „Aznar działał w interesie publicznym, niezależnie od satysfakcji, jaką mógłby odczuć z racji przyznania mu medalu”. (ks)