Jak wynika z badania przeprowadzonego przez GfK Polonia dla Rzeczpospolitej, sztabom Jarosława Kaczyńskiego i Bronisława Komorowskiego nie udało się całkowicie odmienić wizerunku kandydatów.
Jarosław Kaczyński przez większość respondentów uznany został za jedyną osobę, która będzie prowokowała konflikty polityczne (56 proc. odpowiedzi) i dobrze współpracowała z kościołem katolickim (63 proc.). Wielu respondentów odpowiedziało także pozytywnie na pytanie, czy Jarosław Kaczyński jest jedynym kandydatem, który nadużywałby władzy jako prezydent (42 proc.). Z drugiej strony jedynie 31 proc. respondentów uznało, że kandydat PiS będzie polepszał stosunki z Moskwą, a 26 proc. stwierdziło, że tylko Kaczyński sprawia wrażenie polityka poważnego. Bronisław Komorowski przez wielu został uznany za jedynego zwolennika prywatyzacji służby zdrowia (45 proc. odpowiedzi) i reprezentanta interesów wielkich firm (47 proc.). Za to 54 proc. przebadanych stwierdziło, że kandydat PO jako jedyny jest skłonny do kompromisu, 50 proc. uznało Komorowskiego za jedynego kandydata sprawiającego wrażenie poważnego polityka, a 59 proc. przyznało, że tylko Komorowski będzie polepszał stosunki z Rosją.
Jak komentuje wyniki politolog Bartłomiej Biskup, mimo wysiłków sztabowców obaj kandydaci postrzegani są stereotypowo. „Widać wyraźnie, że wizerunek polityka to rzecz bardzo trwała i nie można jej zmienić z dnia na dzień” – czytamy. (ks)
Pełne wyniki badania dostępne są tutaj.