Gdzie łatwiej się wypromować? W sieci popularność rzadko przekłada się na sukces, bo internet sam kreuje sobie idoli. Trwalsza jest popularność zdobyta w mediach tradycyjnych, choć najlepsza jest „synergia medialna” – czytamy w Polityce.
Informowanie nie jest już jedyną misją mediów. Dać pięć minut sławy zwykłym ludziom – „to jest nowe posłannictwo mediów”. Jak tę sławę zdobyć? Badacze księgi rekordów Guinnessa podają cztery sposoby: być w czymś najlepszym lub najgorszym, zrobić coś po raz pierwszy albo łamać stereotypy. Kimon Fuller, który wypromował zespół Spice Girls twierdzi natomiast, że skutecznym sposobem jest atakowanie „smaku, gustu, zasad i moralności”.
Niezależnie od tego, co zrobi przyszła (lub była) gwiazda chcąca zyskać (lub odzyskać) popularność, bez kolorowej prasy się nie obejdzie. Tak jak napisał magazyn Wired: „Jak jesteś nikim – zdobądź popularność w sieci. Jeśli jednak chcesz być naprawdę sławny, myśl o sobie jako o bohaterze tekstów w prasie kolorowej”. (ks)